Cytowani przez gazetę eksperci jako przykład podają Litwę. Gdy w 2009 r. podwyższono tam akcyzę o 13 proc., to wpływy z legalnej sprzedaży alkoholu spadły o 20 proc., a w kolejnym roku jeszcze o 10 proc.

Przedstawiciele branży zarzucają również nierówne traktowanie uczestników rynku alkoholowego. Chodzi o to, że podwyżka nie objęła piwa i wina.

sto/