Banki centralne wielu państw dokonały w ostatnich tygodniach wyraźnego zwrotu w swych poglądach dotyczących polityki pieniężnej. Jeśli nie liczyć Ludowego Banku Chin, który od dłuższego już czasu ją zaostrza i amerykańskiego Fed, który uparcie się przed tym wzbrania, podwyżki stóp procentowych deklaruje szwajcarski bank centralny i Europejski Bank Centralny. Bank of England stoi przed niezwykle trudnym dylematem i podwyżki stóp stara się uniknąć. Z jednej strony ma bowiem do czynienia z niezwykle słabo radzącą sobie gospodarką, z drugiej bardzo wysoką inflację. Do tego żadnemu z nich nie zależy na umocnieniu waluty.
Wyścig na stopy w miejsce wojny walutowej
Niedawno karierę robiło określenie wojna walutowa, czyli dążenie do osłabiania walut poprzez luzowanie polityki pieniężnej. W ciągu kilku miesięcy kierunek działań radykalnie się zmienił. Podwyżki stp zapowiada Europejski Bank Centralny i centralny bank Szwajcarii - pisze Roman Przesnyski z Open Finance.