O tym, czy pojazd korzysta ze zwolnienia od podatku od środków transportowych, jako pojazd specjalny decyduje wyłącznie to, czy mieści się on w definicji zamieszczonej w art. 2 pkt 36 Prawa o ruchu drogowym, co powinno było zostać ustalone przez organ podatkowy w toku postępowania dowodowego. Takie stanowisko wynika z wyroku WSA w Olszynie z dnia 23 marca 2011 r., I SA/Ol 123/11, LEX nr 784439 oraz z wyroku NSA z dnia 20 stycznia 2011 r., II FSK 1914/09.

Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do ustalenia, czy pojazdy wykorzystywane do nauki jazdy, są pojazdami specjalnymi w rozumieniu art. 2 pkt 32 Prawa o ruchu drogowym, co z kolei ma wpływ na możliwość uznania, że podlegają one zwolnieniu od podatku od środków transportowych na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.

Zarówno WSA w Olsztynie jak i NSA uznały, że nie można zgodzić się ze stanowiskiem organu podatkowego, iż podstawą ustalenia obowiązku podatkowego w podatku od środków transportowych jest dowód rejestracyjny pojazdu. Fakt, że w dotychczasowym orzecznictwie dosyć powszechnie było przyjmowane, że przy ustalaniu rodzaju pojazdu należy opierać się na dokumencie urzędowym, jakim jest dowód rejestracyjny, nie może być uznane za argument przesądzający (tak np. wskazał WSA w Gliwicach w wyroku z dnia 1 grudnia 2010 r., I SA/Gl 734/10, LEX nr 653647). NSA wyjaśnił, że nie istnieje przepis, który nakazywałby lub dawał uprawnienie organowi dokonującemu rejestracji pojazdu do rozstrzygania, czy rejestrowany pojazd zalicza się do kategorii pojazdów specjalnych.

Zgodnie z art. 2 pkt 32 Prawa o ruchu drogowym za pojazd specjalny uważa się pojazd samochodowy lub przyczepę przeznaczone do wykonywania specjalnej funkcji, która powoduje konieczność dostosowania nadwozia lub posiadania specjalnego wyposażenia. W pojeździe tym mogą być przewożone osoby i rzeczy związane z wykonywaniem tej funkcji. Tym samym to organ podatkowy zobligowany jest do dokonania oceny, czy w świetle wyżej powołanej definicji pojazdu specjalnego, tak co do specjalnej funkcji, jak i jej związku z dostosowaniem nadwozia i wyposażenia, będące przedmiotem sporu samochody i przyczepa są pojazdami specjalnymi. Takiej analizy spornej kwestii z punktu widzenia powołanego przepisu organy podatkowe w niniejszej sprawie nie przeprowadziły, poprzestając jedynie na stwierdzeniu, że o charakterze pojazdu decyduje wpis w dowodzie rejestracyjnym.

Michał Malinowski