BRE ubezpieczenia oraz Open Finance mogą w tym roku rozpocząć sprzedaż ubezpieczeń życiowych przez telefon i internet. Dwie inne spółki, które kilka lat temu weszły na rynek z podobną ofertą, nie odniosły sukcesu.
Paweł Zylm, prezes BRE Ubezpieczenia, przekonuje, że wprowadzenie do sprzedaży polis na życie – po komunikacyjnych, mieszkaniowych, turystycznych i NNW – jest kolejnym naturalnym etapem rozwojem rynku direct. – W mojej ocenie rynek dojrzał do tego, by wprowadzić ubezpieczenia życiowe do sprzedaży direct – podkreśla Paweł Zylm.
BRE chce zaoferować proste, terminowe ubezpieczenia, które obecnie nie są najpopularniejsze. Na rynku dominują ubezpieczenia grupowe i inwestycyjne. Ze względu na regularne wpłaty dają one o wiele większe przychody agentom i ubezpieczycielom. – Potrzeby klientów zmieniają się i sądzę, że nadchodzi czas, w którym Polacy przekonają się do prostych ubezpieczeń na życie – twierdzi Paweł Zylm.
Polisy życiowe mogą także pojawić się w ofercie Open Life, czyli spółki będącej obecnie własnością Open Finance.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna