WSA w Kielcach w wyroku z 28 września 2012 r., II SA/Ke 180/12, oddalił skargę spółki z branży hazardowej na decyzję odmawiającą przedłużenia zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie gier na automatach o niskich wygranych. Wyrok ten jest następstwem wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 lipca 2012 r., w którym Trybunał pozostawił sądom krajowym dokonanie ustaleń, mogących mieć znaczenie dla ewentualnego uznania technicznego charakteru niektórych przepisów przejściowych ustawy o grach hazardowych.

Przypomnijmy, że trzy firmy hazardowe zarzuciły polskim organom brak notyfikacji przepisów ustawy hazardowej. Ich zdaniem z tego powodu przepisy zaskarżonej ustawy nie mogą być skutecznie stosowane. Resort finansów zapewniał jednak, że po uzgodnieniu z Rządowym Centrum Legislacji oraz Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej uznano za zasadne podzielenie tej ustawy na dwie części, wyłączając z niej przepisy, które bezwzględnie tej notyfikacji wymagały. Przygotowana odrębna ustawa była notyfikowana Komisji Europejskiej, a po uzyskaniu jej akceptacji była przedmiotem prac parlamentu i została podpisana w dniu 26 maja 2011 r. Zdaniem resortu podczas prac nad przygotowaniem projektu ustawy o grach hazardowych uwzględniane były wszystkie opinie, wnioski i uwagi, dotyczące regulowanej materii, wpływające przed i w trakcie jej procedowania.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej potwierdził w wyroku z 19 lipca, że 3 przepisy dotyczące automatów o niskich wygranych mogą być jedynie potencjalnie przepisami technicznymi. To, czy wspomniane przepisy mają wpływ na obrót automatami o niskich wygranych na jednolitym rynku europejskim, rozstrzygną sądy administracyjne.

Nie jest to jedyne orzeczenie, w którym sąd krajowy odniósł się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE.

Na uwagę zasługuje także wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim z 27 września br. (sygn. akt II SA/Go 564/12). Rozpatrywana przez sąd sprawa była co prawda odmienna od tej, która była przedmiotem orzeczenia TS UE, ale sąd uznał w uzasadnieniu ustnym do wyroku, że wyrok TS UE nie daje podstaw do kwestionowania wszystkich przepisów ustawy o grach hazardowych.