Poinformował o tym PAP w piątek prezes SKO Bogdan Muzyczuk.
Tym samym SKO rozstrzygnęło spór prawny między spółką samorządu województwa Warmia i Mazury a gminą wiejską Szczytno, która naliczyła podatek od nieruchomości gruntowej za 2013 rok.
Jak poinformował PAP Bogdan Muzyczuk, SKO uznało, że wskazane przez gminę dla spółki stawki podatku od nieruchomości, związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, są zgodne z prawem. Dodał, że od rozstrzygnięcia SKO przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA).
Prezes spółki Warmia i Mazury Leszek Krawczyk powiedział PAP, że nie będzie odwoływał się do WSA. "Z pieniędzy pochodzących z podatku gmina wiejska ma wybudować drogę dojazdową do lotniska, poprawiając infrastrukturę okołolotniskową, ale sama spółka, płacąc wyższą stawkę podatku niż planowała, zwiększy swoje koszty" - podkreślił.
Osoby prawne, w tym przypadku spółka samorządu wojewódzkiego Warmia i Mazury, która zarządza lotniskiem w Szymanach, dokonuje tak zwanego samoopodatkowania - sama na podstawie wysokości stawek podatkowych, ustalonych przez radę gminy wylicza podatek, który ma odprowadzić do budżetu gminy.
Spółka Warmia i Mazury wyliczyła, że za ubiegły rok powinna zapłacić stawkę podatku wynoszącą 25 groszy za metr kwadratowy, czyli za 2013 rok podatek miał wynieść 479 tys. zł. Spółka zastosowała stawkę za tak zwane grunty pozostałe. Złożyła taką deklarację do gminy Szczytno. Ta nie zgodziła się z wyliczeniem spółki i wszczęła podstępowanie podatkowe.
Gmina uznała, że spółka powinna zapłacić za 2013 rok podatek od nieruchomości związany z prowadzeniem działalności gospodarczej. W tym przypadku stawka za metr kwadratowy wynosi 79 groszy, a cała kwota podatku do zapłacenia miała wynieść 1,5 mln zł.
Aby nie przepadła unijna dotacja na budowę, lotnisko regionalne w Szymanach musi zacząć działać w 2015 roku. Koszt budowy lotniska szacowany jest na 200 mln zł; unijne dofinansowanie ma wynieść do 76 proc.
Obecnie spółka Warmia i Mazury prowadzi procedury przetargowe przed rozpoczęciem prac budowlanych na lotnisku.
Lotnisko w Szymanach powstanie w miejscu dawnego lotniska wojskowego. Przed i w czasie II wojny światowej korzystało z niego lotnictwo niemieckie, a po jej zakończeniu polskie lotnictwo wojskowe. Od 1996 r. na mocy decyzji ministra obrony narodowej służyło potrzebom lotnictwa cywilnego. W latach 1998-2003 Port Lotniczy Szymany obsługiwał ruch samolotów pasażerskich, a liczba operacji lotniczych wahała się od 180 do 928 rocznie. Obecnie lotnisko nie prowadzi regularnych połączeń lotniczych. (PAP)
ali/ je/