W 2011 roku rząd zaplanował deficyt na poziomie 40,2 mld zł. Minister uważa, że wydarzenia w Portugalii mogą zwiększyć zainteresowanie obligacjami w Polsce. Jego zdaniem nawet jeśli perturbacje w Portugalii będą trwały, nie będzie to stanowiło zagrożenia dla strefy euro. - Dla nas żywotnym interesem narodowym Polski jest stabilność strefy euro. Niemniej jednak wiadomo, że te perturbacje (związane z Portugalią - PAP), nawet gdyby się utrzymywały, nie będą zagrożeniem dla strefy euro. Można sobie wyobrazić, że spowodują większe zainteresowanie obligacjami w Polsce - powiedział dziennikarzom Rostowski.
Portugalski parlament odrzucił w środę program oszczędnościowy, który jest niezbędny do uzyskania pomocy finansowej UE. Szef portugalskiego rządu, Jose Socrates w środę wieczorem podał się do dymisji. Dymisja została przyjęta przez prezydenta. (PAP)