Resort finansów sceptycznie podchodzi do tego pomysłu. Jego zdaniem nawet bieżący monitoring faktur nie zapobiegłby wyłudzeniom, bo decydujące jest comiesięczne rozliczenie. Ponadto wdrożenie systemu wymagałoby refundacji dla podatników, a na to obecnie nie ma pieniędzy w państwowej kasie.

Więcej na ten temat w Rzeczpospolitej