Według prognoz KE, w 2023 r. wzrost był hamowany na skutek spadającej konsumpcji prywatnej. Wydatki gospodarstw domowych ograniczała z kolei wysoka inflacja. Jednocześnie eksport pozytywnie oddziałuje na wzrost.

- KE prognozuje wzrost realnego PKB na poziomie 0,4 proc. w 2023 r., 2,7 proc. w 2024 r. oraz 3,2 proc. w 2025 r., po wzroście o 5,3 proc. zanotowanym w ubiegłym roku. KE zwraca uwagę, że po spowolnieniu w bieżącym roku, wzrost gospodarczy ma przyśpieszyć w kolejnych latach i być wspierany przez odbicie konsumpcji prywatnej, dalszy wzrost inwestycji i dobre wyniki eksportu. Prognoza ta jest zbliżona do przewidywań MF, zwłaszcza w kolejnych latach (tj. wzrost realnego PKB o 3 proc. i 3,4 proc.) - poinformowało Ministerstwo Finansów.

Według Komisji inflacja HICP (miara inflacji stosowana w UE) osiągnęła już swój szczyt i wyniesie 11,2 proc. w 2023 r., a w latach 2024-2025: 6,2 proc. oraz 3,8 proc. MF wskazuje, że wartości te są zbliżone do jego prognozy – 6,6 proc. i 4,1 proc.).

Resort przekazał, że prognoza zakłada KE wygaśnięcie instrumentów związanych z kryzysem energetycznym i zerowej stawki VAT na niektóre produkty spożywcze pod koniec 2023 r., co będzie miało wpływ na ceny energii i żywności w 2024 r. Z kolei silny wzrost płac ma utrzymać presję cenową w usługach na podwyższonym poziomie w całym horyzoncie prognozy.

KE prognozuje też, że stopa bezrobocia w bieżącym roku wzrośnie nieznacznie o 0,1 pkt. proc. rok do roku tj. do 3 proc., a niskie bezrobocie utrzyma się również w kolejnych latach. W 2024 r. bezrobocie ma wynieść 2,8 proc., a w 2025 r. 2,7 proc. 

- Polska pod tym względem wypada bardzo dobrze na tle pozostałych państw europejskich, pozostając od dłuższego czasu krajem o jednej z niższych stóp bezrobocia w UE - podało ministerstwo.

Resort wskazał też, że Komisja prognozuje, iż w 2023 r. wskutek m.in. inwestycji w obronność, wydatków na wsparcie społeczne czy działań osłonowych związanych ze wzrostem cen energii, deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniesie 5,8 proc. PKB.

Ministerstwo poinformowało ponadto, że prognozowane na kolejne lata ożywienie gospodarcze wpłynie na odbudowę dochodów co w połączeniu ze stopniowym wycofywaniem działań osłonowych na rynku energii, umożliwi redukcję deficytu sektora do 4,6 proc. PKB w 2024 r. i 3,9 proc. PKB w 2025 r., pomimo kontynuacji programów społecznych i inwestycyjnych.