Drastyczne „przykręcenie śruby” samorządom oznacza istotne ograniczenie inwestycji, co przełoży się na spowolnienie dokonującej się na naszych oczach modernizacji kraju. Niewątpliwie będzie to również oznaczało mniejszą dynamikę wzrostu PKB, a być może także zwiększenie bezrobocia – mówi ekspert Pracodawców RP, Piotr Wołejko.


Należy zauważyć, że omawiane rozporządzenie zostało wydane 23 grudnia, opublikowane 29 grudnia, a już 1 stycznia 2011 roku weszło w życie. – Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, iż było ono zaskoczeniem dla swoich adresatów, którzy nie mieli żadnych szans przygotować się do wprowadzanych przyjętych niemal z dnia na dzień zmian. Trudno powiedzieć także , aby przy pracach nad rozporządzeniem zastosowano się do technik dobrej legislacji i prawidłowego stanowienia prawa – mówi ekspert.


Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej uważają, iż ograniczanie długu publicznego jest zadaniem o fundamentalnym znaczeniu dla polskiej gospodarki. Zarówno państwo, jak i samorządy, powinny racjonalizować wydatki. - Problem w tym, że rząd nie jest gotów do przeprowadzenia poważnych reform i oszczędności, natomiast chętnie przerzuca ten obowiązek na samorządy. Niestety, wielkich oszczędności to nie przyniesie, gdyż udział jednostek samorządu terytorialnego w zadłużeniu publicznym wynosi jedynie 6 procent – podkreśla Wołejko.



Pracodawcy RP zwracają uwagę na konieczność ostrożnego podejścia do redukcji zadłużenia samorządów oraz niezbędne poważne reformy wydatków budżetu centralnego.