Według Brodnika, zapytanego o długoterminowe perspektywy inwestycyjne, deflację zastąpi inflacja, ponieważ obecna polityka monetarna wpływa na stymulację popytu. - Z naszej analizy wynika, że globalne stopy procentowe znajdują się w cyklicznym dołku. W Stanach Zjednoczonych poziom długu publicznego, jako procentu produktu krajowego brutto (PKB) szybko rośnie, co przekłada się na prawdopodobieństwo podwyższenia stóp procentowych. Przewidujemy, że rynki innych krajów rozwiniętych także odnotują w najbliższych latach wzrost stóp procentowych. Obecna polityka monetarna polegająca na stymulacji wzrostu gospodarczego poprzez, m.in. obniżanie stóp procentowych wpływa na stymulację popytu. W ciągu najbliższych 10 lat gospodarka światowa prawdopodobnie zmieni się ze zdominowanej przez trendy deflacyjne na zdominowaną przez presję inflacyjną - powiedział Brodnik.
Polska może mieć dobrą politykę fiskalną

Według Brodnika, zapytanego o długoterminowe perspektywy inwestycyjne, deflację zastąpi inflacja, ponieważ obecna polityka monetarna wpływa na stymulację popytu. - Z naszej analizy wynika, że globalne stopy procentowe znajdują się w cyklicznym dołku. W Stanach Zjednoczonych poziom długu publicznego, jako procentu produktu krajowego brutto (PKB) szybko rośnie, co przekłada się na prawdopodobieństwo podwyższenia stóp procentowych. Przewidujemy, że rynki innych krajów rozwiniętych także odnotują w najbliższych latach wzrost stóp procentowych. Obecna polityka monetarna polegająca na stymulacji wzrostu gospodarczego poprzez, m.in. obniżanie stóp procentowych wpływa na stymulację popytu. W ciągu najbliższych 10 lat gospodarka światowa prawdopodobnie zmieni się ze zdominowanej przez trendy deflacyjne na zdominowaną przez presję inflacyjną - powiedział Brodnik.