Wiadomo już, że w przyszłym roku nawet o 11,8 proc. mogą wzrosnąć stawki podatku od nieruchomości. Taka była bowiem według GUS stopa inflacji w pierwszej połowie 2022 roku. Wskaźnik ten jest podstawą ustawowej waloryzacji górnych pułapów stawek podatku, a konkretne stawki ustalają organy gmin, które pobierają ten podatek. Wprawdzie pułapy te rosły i w poprzednich latach, ale znacznie wolniej, bo ten sam wskaźnik np. w ubiegłym roku wyniósł tylko 3,6 proc.

Sprawdź ZESTAWIENIE w LEX: Maksymalne stawki podatku od nieruchomości w 2023 r. >>>

 

Taki wzrost podatku może być mocno odczuwalny dla właścicieli niektórych garaży w budynkach mieszkalnych. Z przepisów, ich interpretacji i orzecznictwa sądów administracyjnych wynika bowiem osobliwa reguła. Garaże, które od strony formalnej są częścią budynku mieszkalnego, podlegają stawce jak dla lokali mieszkalnych. Dziś pułap takiej stawki wynosi 89 groszy od 1 m kw. Jeśli zaś dla garaży (nawet identycznych) jest wyodrębniona księga wieczysta, płacą niemal dziesięciokrotnie więcej, bo pułap dla takich nieruchomości wynosi dziś 8,68 zł za 1 m kw. Jak nietrudno wyliczyć, w przyszłym roku pułap ten urośnie do 9,70 zł za 1 m kw.

Sprawdź też: III FSK 4605/21, Stawka podatku od nieruchomości dla garaży. - Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego >>>

Nierówne prawa obywatelskie

- Przy obecnej kilkunastoprocentowej inflacji podwyżka stawek dla garaży "odrębnych" będzie szczególnie bolesna, nie tylko w przyszłym ale i w kolejnych latach - ostrzega Michał Nielepkowicz, doradca podatkowy, partner w kancelarii Thedy&Partners.  

Problemem tym zajął się ostatnio Rzecznik Praw Obywatelskich. W liście do Ministra Finansów wspomniał o licznych skargach obywateli, niezadowolonych z prawa, które pozwala na opodatkowanie odmiennymi stawkami. - Podkreślają, że niezależnie, czy garaż jest nieruchomością odrębną czy nie, w rzeczywistości pełni tę samą funkcję. Wskazują, że to do dewelopera należy decyzja, czy miejsce postojowe będzie stanowiło lokal mieszkalny jako pomieszczenie przypisane do lokalu mieszkalnego, czy też jako udział we współwłasności garażu stanowiącego odrębną nieruchomość - napisał prof. Marcin Wiącek.

Czytaj też: Garaże w budynku mieszkalnym a stawka VAT na przykładach >>>

W odpowiedzi wiceminister Artur Soboń przypomniał, że dzisiejszy stan prawny został potwierdzony w uchwale Naczelnego Sądu Administracyjnego z 27 lutego 2012 r. (sygn. akt II FSP 4/11). Przytoczył także statystykę, z której wynika, że w 2022 r. pojęcie garażu jako oddzielnej kategorii opodatkowania wyróżniają 302 gminy, z czego 230 gmin rozróżnia specjalnie ustanowioną stawkę obejmującą jedynie garaże. Z pisma MF wynika także, że tylko w 23 przypadkach gminy  uchwaliły stawki dla garaży na maksymalnym poziomie, tj. 8,68 zł. W pozostałych gminach stawki dla garaży "odrębnych" nie osiągały maksymalnego poziomu.

Problem jest, zmian w prawie nie będzie

Czytaj też: Opodatkowanie podatkiem od nieruchomości garaży - komentarz praktyczny >>>

MF zaznacza przy tym, że nie pracuje nad zmianą przepisów o garażach. Po pierwsze, dlatego że mogłoby to doprowadzić do "niczym nieuzasadnionego, uprzywilejowanego traktowania (...)  podatników posiadających miejsca postojowe w garażach wielostanowiskowych w budynkach wielorodzinnych, w przeciwieństwie do podatników, którzy posiadają pozostałe garaże, np. garaże wolnostojące, zarówno przy zabudowie jednorodzinnej, jak i takie, do których członkom spółdzielni mieszkaniowych przysługuje własnościowe prawo do lokalu". Drugim powodem jest fakt, że w sprawie opodatkowania garaży trafiła do Trybunału Konstytucyjnego skarga. Do jej rozstrzygnięcia resort finansów nie zamierza podejmować reformy opodatkowania garaży.

Skarga ta została wniesiona przez dwoje obywateli w czerwcu 2018 roku (SK 23/19). Mimo że już ustosunkowały się do niej Sejm i prokurator Generalny, wciąż nie wiadomo kiedy TK ją rozpatrzy.

 

 

Trzeba zmienić prawo

W takiej sytuacji potrzeba wyrównania opodatkowania obu rodzajów garaży staje się szczególnie paląca. - Wątpię jednak, czy Ministerstwo Finansów albo jakaś grupa posłów będzie chciała wziąć odpowiedzialność za zmianę ustawy w kierunku obniżenia opodatkowania "odrębnych" garaży. Byłaby to zmiana z korzyścią dla podatników, ale samorządy mogłyby być niezadowolone - uważa Michał Nielepkowicz. Dodaje, że sprawa może być szczególnie istotna dla samorządów dużych miast, bo to głównie tam są budowane domy wielorodzinne z garażami.

Czytaj też: Opodatkowanie części wspólnej nieruchomości >>>

Z kolei dr Adam Kałążny, radca prawny w Deloitte uważa, że skoro MF nie planuje podjąć kroków legislacyjnych, to opcją  dostępną dla podatników pokrzywdzonych nierównością opodatkowania mogłoby być stworzenie obywatelskiego projektu ustawy. - Prawdopodobnie miałaby ona szansę na uchwalenie, jako że problem ten nie ma barw politycznych. Nie sądzę też, by samorządy jako beneficjenci podatku od nieruchomości były przeciwne wprowadzeniu sprawiedliwych reguł opodatkowania - przewiduje ekspert.

W opinii Adama Kałążnego dzisiejszy stan prawny dotyczący opodatkowania garaży jest ewidentnie niesprawiedliwy. - O wysokości podatku nie decyduje zatem rzeczywiste albo choćby potencjalne wykorzystanie garażu, ale czysty przypadek. Taka przypadkowość nie powinna rządzić prawem podatkowym - dodaje. Zauważa przy tym, że zarówno garaż stanowiący pomieszczenie przypisane do lokalu mieszkalnego, jak i ten, traktowany jako udział we współwłasności garażu stanowiącego odrębną nieruchomość mają identyczną funkcję: zapewniają możliwość parkowania samochodu mieszkańcom. - Nie można powiedzieć, by znajdujące się w budynkach mieszkalnych garaże z odrębną KW miały choćby teoretycznie szersze przeznaczenie - mówi dr Kałążny.