To absolutny rekord - rok wcześniej było to 155 tys. dokumentów na 20 mld zł.

"Ten proceder ma charakter masowy i występuje we wszystkich branżach" - przyznaje Wiesława Drożdż z Ministerstwa Finansów. Produkcją pustych faktur zajmują się najczęściej wyspecjalizowane podmioty, zwane fabrykami, które zarabiają na ich wystawianiu.

Zatrudniają w tym celu tzw. słupy. To często bezdomni, alkoholicy lub nieuleczalnie chorzy, którzy na zlecenie grupy zakładają działalność gospodarczą.

Zobacz: Nie daj się wkręcić w karuzelę podatkową >>

Zainteresowani mogą kupić od oszusta fakturę, na co tylko sobie zażyczą, np. na paliwo czy materiały budowlane. Ostatnio hitem są usługi doradcze i marketingowe, bo trudniej udowodnić, że nie zostały wykonane.

Więcej na http://www.rp.pl

(PAP)

tpo/