Celem rozwikłania wątpliwości co do możliwości zwrotu zapłaconego podatku od czynności cywilnoprawnych w razie odstąpienia od umowy warto odwołać się np. do wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 1 czerwca 2009 r., sygn. akt III SA/Wa 2887/08. W sprawie, która stała się przedmiotem rozpoznania sądu niemiecka firma w branży stalowej ma zamiar nabyć 80% udziałów w polskiej spółce, oferującej rozwiązania w zakresie transportu wewnętrznego (wewnątrzzakładowego) i magazynowania. Niemiecka firma zawarła umowę z trzema polskimi obywatelami, gotowymi sprzedać wspomniane udziały. Na mocy przepisów o ochronie konkurencji niemiecka spółka zobowiązana była do uzyskania odpowiedniego zezwolenia od prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Z tego względu umowę sprzedaży udziałów zawarto pod warunkiem zawieszającym, którym było uzyskanie przez niemiecką spółkę powyższego zezwolenia.

Od zawartej umowy spółka zapłaciła należny podatek od czynności cywilnoprawnych, a w czerwcu 2007 r. uzyskała od prezesa UOKiK wskazane wyżej zezwolenie. Już po otrzymaniu zezwolenia uzyskała informacje, że kontrahenci wprowadzili ją w błąd co do kondycji ekonomicznej polskiej spółki. Z tego względu niemiecka spółka skorzystała z prawa do odstąpienia od umowy przed jej wykonaniem, składając sprzedającym stosowne oświadczenie. Możliwość odstąpienia była przewidziana w samej umowie sprzedaży. Konsekwencją tego, na mocy art. 395 Kodeksu cywilnego, jest uznanie, że umowa między stronami nigdy nie została zawarta.

Podatnik powziął wątpliwość, czy z tytułu odstąpienia od umowy mogą żądać zwrotu uiszczonego od niej podatku lub zwrotu nadpłaty.
Zdaniem spółki odstąpienie od umowy w trybie art. 395 KC eliminuje taką umowę z obrotu prawnego ze skutkiem ex tunc, czyli z mocą wsteczną. Przepis ten wprowadza fikcję prawną, że rezultatem odstąpienia jest uznanie, że umowa nigdy nie została zawarta. Natomiast umowa, która nie istnieje w obrocie, nie może wywierać ani skutków prawnych, ani podatkowych – stwierdził podatnik. W rezultacie na skutek późniejszego odstąpienia od umowy zapłacony od niej PCC stał się podatkiem nienależnym, co daje prawo do żądania zwrotu nadpłaty, na podstawie art. 72 i nast. Ordynacji podatkowej – podkreślił podatnik.
Spółka złożyła wniosek o stwierdzenie nadpłaty do właściwego naczelnika urzędu skarbowego. Organ podatkowy odmówił stwierdzenia nadpłaty oraz zwrotu PCC podkreślając, że żądania spółki są bezzasadne i nie mają podstawy prawnej. W ocenie organu podatkowego okoliczność, że spółka odstąpiła od zawartej wcześniej umowy, nie powoduje, że podatek zapłacony z tytułu jej zawarcia stał się nienależnym. W konsekwencji spółce nie przysługuje prawo do żądania zwrotu nadpłaty.

Organ podatkowy stwierdził, że podatnik nie może żądać zwrotu podatku w trybie art. 11 ustawy o pcc, ponieważ w wyczerpująco wskazanym katalogu przypadków umożliwiających zwrot ustawodawca nie wskazał odstąpienia od umowy. Dlatego też w związku z odstąpieniem od umowy spółce nie przysługuje ani zwrot PCC, ani zwrot nadpłaty – stwierdził naczelnik urzędu skarbowego.
Stanowisko naczelnika urzędu skarbowego poparł dyrektor izby skarbowej, wobec czego podatnik złożył skargę na decyzje dyrektora izby skarbowej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Sąd uznał skargę spółki za bezzasadną i ją oddalił. W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że skutki prawne odstąpienia od umowy w trybie art. 395 KC, tj. uznanie jej za nigdy niezawartą nie mają skutków podatkowych. W ustawie o podatku od czynności cywilnoprawnych przedmiotem opodatkowania jest m.in. zawarcie umowy sprzedaży rzeczy i praw majątkowych, a obowiązek podatkowy powstaje z chwilą dokonania tej czynności. Dlatego też, jeżeli spółka zapłaciła PCC z tytułu zawarcia umowy sprzedaży udziałów, które są prawami majątkowymi, to podatek ten został uiszczony zgodnie z obowiązującymi przepisami, a więc był należny w chwili zapłaty. Nie ma znaczenia, że po zawarciu umowy jedna ze stron od tej umowy odstąpiła. Ponieważ prawo żądania stwierdzenia i zwrotu nadpłaty przysługuje wyłącznie w sytuacji, gdy zapłacony podatek był nienależny w chwili uiszczenia, to podatnik nie może skorzystać z tej instytucji.
Sąd stwierdził, że spółka nie ma prawa do zwrotu podatku na podstawie art. 11 ustawy z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych (tekst jedn. Dz.U. Nr 68, poz. 450 z późn. zm.). Jednak przepis ten zawiera katalog zamknięty gdy taki zwrot jest możliwy. W katalogu tym wśród okoliczności uprawniających do żądania zwrotu podatku nie wymieniono odstąpienia od umowy. Dlatego też zwrot nie przysługuje podatnikowi, który odstąpił od zawartej umowy. Podatnik nie jest zatem uprawniona do żądania ani zwrotu PCC, ani zwrotu nadpłaty – podsumował sąd.

Reasumując stwierdzić należy, że w myśl Kodeksu cywilnego w umowie cywilnoprawnej można umieścić postanowienie pozwalające na odstąpienie od umowy, a w przypadku skorzystania z tego prawa umowę uznaje się za niezawartą. Jeśli strona umowy musiała od niej zapłacić należny PCC, to późniejsze odstąpienie nie pozwala na odzyskanie tego podatku.