1 marca weszła bowiem w życie nowa ustawa o podatku akcyzowym. Zdaniem rzecznika prasowego szefa Służby Celnej Witolda Lisickiego, przeniesienie stawek do ustawy to jedna z najważniejszych zmian obowiązujących od 1 marca.

„Dotychczas minister finansów mógł dowolnie, w oderwaniu od opinii parlamentu, kształtować stawki podatku. Nowa ustawa daje mu jedynie uprawnienie do czasowego obniżenia stawki zapisanej w ustawie, na przykład w przypadku gdyby to było konieczne w celu ratowania jakiejś branży. Z możliwości tej nie będzie mógł skorzystać w celu poprawy dochodów budżetu" - dodaje doradca podatkowy ze spółki MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy, Krzysztof Flis.
Nowa ustawa dostosowuje również do regulacji unijnych polskie przepisy akcyzowe dotyczące opodatkowania energii elektrycznej. Zgodnie z nimi, podatnikiem akcyzy będzie dystrybutor energii, a nie jej producent, jak przewidywała obowiązująca dotychczas ustawa.

Nasz kraj miał czas do 1 stycznia 2006 roku na dostosowanie się do wymogów UE. Ponieważ zwlekał ze zmianami, sprawa trafiła do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, który 12 lutego br. uznał, że polskie przepisy o akcyzie są niezgodne z unijnymi. Powołując się na ten wyrok producenci prądu domagają się zwrotu niesłusznie zapłaconego podatku.

Lisicki poinformował, że od 1 marca podwyższeniu uległ podatek na piwo. Jego zdaniem, podwyżka może skutkować podniesieniem ceny butelki piwa o około 7 groszy. „Ustawa zniesie wielokrotne opodatkowanie samochodów przy sprzedaży przed ich pierwszą rejestracją. Obecne przepisy nakazują opodatkowanie każdej transakcji sprzedaży, jeżeli samochód nie został jeszcze zarejestrowany" - powiedział Lisicki. Dodał, że nowa ustawa odchodzi też od opodatkowania akcyzą kosmetyków.

Krzysztof Flis zwrócił uwagę na zmianę sposobu obliczania podatku i zmianę minimalnej stawki akcyzy na papierosy. Będzie to skutkować podwyżkami cen papierosów od kilku do kilkudziesięciu groszy na paczce. Podwyżka nastąpi w ciągu kilku miesięcy, gdy producentom skończą się nagromadzone zapasy.
Doradca podatkowy uważa, że nowa ustawa porządkuje system podatku akcyzowego, zwłaszcza zwolnień. „Zwolnienia w akcyzie odgrywają ogromną rolę, nieporównywalnie większą niż na przykład w ustawach o podatku dochodowym" - powiedział. Wynika to z faktu, że wartość akcyzy w stosunku do wartości opodatkowanego towaru jest bardzo wysoka. Na przykład w przypadku wyrobów tytoniowych podatek stanowi około 2/3 wartości, a w przypadku paliw i alkoholu - 30-50 proc.

Flis wskazał, że każdy wyrób importowany będzie mógł zostać umieszczony w składzie podatkowym, co do tej pory nie było możliwe.
Zmiana będzie miała duże znaczenie dla importerów. Umieszczenie wyrobu w takim składzie umożliwia zawieszenie obowiązku zapłaty podatku. Jest on płacony dopiero, gdy opuści skład. „Do katalogu możliwych zabezpieczeń stosowanych przez firmy korzystające z procedury zawieszenia poboru akcyzy dodano weksle własne. W związku z obecną sytuacją finansową będzie to miało dla nich olbrzymie znaczenie. Obecnie stosowane zabezpieczenia mają najczęściej formę gwarancji bankowych lub instytucji ubezpieczeniowych. Ich koszty dramatycznie wzrosły" - powiedział Flis. Jego zdaniem, niestety, nie wprowadzono tzw. zabezpieczeń w formie ryczałtowej, które obejmowałyby tylko część akcyzy od opodatkowanych wyrobów.

Doradca podatkowy zwrócił jednak uwagę na wzrost obciążeń administracyjnych w niektórych przypadkach. Na przykład wszystkie firmy zużywające wyroby akcyzowe zwolnione z akcyzy (ze względu na ich przeznaczenie), będą musiały rejestrować się w urzędach celnych i prowadzić specjalną ewidencję.
„Chodzi m.in. o rybaków, którzy korzystają ze zwolnionego z akcyzy paliwa żeglugowego. Jeśli nie zarejestrują się i nie będą prowadzić ewidencji, urząd celny będzie mógł zażądać od nich podatku" - wyjaśnił ekspert. Jego zdaniem, szereg wątpliwości budzą też nowe przepisy dotyczące ewidencji obrotu energią elektryczną.