Chęć zmiany zasad opodatkowania dochodów potwierdza Paweł Gruza, wiceminister finansów. Wskazuje, że będą trzy ustawy: pierwsza dotyczyć będzie opodatkowania dochodów z pracy, druga będzie miała zastosowania do działalności gospodarczej, trzecia do dochodów kapitałowych.

Konieczne porządki w przepisach

Ministerstwo Finansów chciałoby także uporządkować opodatkowanie działalności biznesowej. Wszystkie dochody z tego tytułu mają być sprecyzowane w jednej ustawie, która obejmie zarówno małych przedsiębiorców, którzy płacą obecnie PIT, jak i tych dużych, rozliczających CIT. Stawka podatku dochodowego ma zostać obniżona do 9 proc. Gruza wyjaśnia jednak, że ta niższa stawka będzie skierowana do tych podatników, którzy aktualnie płacą CIT. Dla płacących PIT stawki podatku nie będą zmienione. W dalszym ciągu będą miały zastosowanie te w wysokości 18 i 32 proc. Liniowy podatek też zostanie utrzymany na obecnym poziomie 19 proc. O innych zmianach w podatkach przeczytaj tutaj. >>

Niższy podatek dla całego biznesu?

Zdaniem Mariusza Korzeba, wiceprzewodniczącego Federacji Przedsiębiorców Polskich obniżka podatku dochodowego od osób prawnych dla małych firm to korzystne propozycja. Jej wdrożenie może rzeczywiście ułatwić funkcjonowanie przedsiębiorstw i wspomóc ich rozwój. Obniżenie stawki powinno zdynamizować rozwój przedsiębiorczości i zachęcić do rozpoczynania własnej działalności gospodarczej. Jest to bez wątpienia dobra propozycja, która w dłuższej perspektywie okaże się korzystna dla polskiej gospodarki. Korzeb zwraca jednak uwagę, że zasadne wydaje się wprowadzenie udogodnień dla przedsiębiorców, którzy prowadzą swoją działalność nie tylko w ramach spółek handlowych, a np. przez jednoosobową działalność gospodarczą i rozliczają się podatkiem PIT. Byłby to kolejny krok odczuwalny dla rozwoju przedsiębiorczości w Polsce.