Zgodnie z informacją MF, projekt przekazano do Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych.
Rząd przewiduje w projekcie, że deficyt budżetowy w 2012 r. nie przekroczy 35 mld zł, dochody wyniosą 292,7 mld zł, zaś wydatki nie będą wyższe niż 327,7 mld zł.
Rząd założył wzrost PKB w wysokości 4 proc. i inflację średnioroczną w wysokości 2,8 proc. Bezrobocie na koniec przyszłego roku ma wynieść 10 proc. Ponadto przewidziano wzrost zatrudnienia w gospodarce o 1,3 proc. i realny wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej o 2,9 proc.
"Racjonalne szacunki wydatków budżetu państwa mają kluczowe znaczenie dla poziomu wydatków sektora finansów publicznych. Dlatego też istotnym dla opracowania planu wydatków budżetu państwa na rok 2012 jest zastosowanie do ich ustalenia tymczasowej, dyscyplinującej reguły wydatkowej" - napisano w uzasadnieniu do projektu.
Zgodnie z tą regułą wydatki uznaniowe oraz nowe tzw. sztywne nie mogą rosnąć szybciej niż o 1 proc. powyżej inflacji. "Zastosowanie reguły dyscyplinującej jest niezbędne w celu zahamowania szybkiego wzrostu długu publicznego w Polsce" - podkreślono.
W uzasadnieniu do projektu napisano, że elementem wzmacniającym efekt reguły wydatkowej będzie utrzymanie w 2012 r. zamrożenia funduszu wynagrodzeń we wszystkich jednostkach państwowej sfery budżetowej.
Zgodnie z projektem limit wydatków budżetowych na 2012 r. jest wyższy o 4,6 proc. od planowanego na 2011 r. Wydatki na obronę narodową wyniosą co najmniej 1,95 proc. PKB z roku poprzedzającego rok budżetowy. Przewidziano waloryzację emerytur i rent wskaźnikiem 104,2 proc. Założono, że wydatki na infrastrukturę transportu lądowego wyniosą nie mniej niż 18 proc. planowanych na przyszły rok wpływów z akcyzy od paliw silnikowych.
Rząd zakłada podwyżki dla nauczycieli. "Planowana kwota subwencji (dla jednostek samorządu terytorialnego - PAP) obejmuje (...) środki na sfinansowanie wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli od września 2012 roku o 3,8 proc." - informuje rząd w uzasadnieniu do projektu.
Z projektu wynika, że udział wydatków budżetu państwa w PKB w 2012 r. wyniesie 20,2 proc. wobec 20,6 proc. w roku 2011. Rząd podkreśla, że udział wydatków do PKB z roku na rok spada. W latach 2009 i 2010 wyniósł on odpowiednio 22,3 proc. i 21,3 proc.
Projekt uwzględnia też budżet środków europejskich. Dochody z tego tytułu mają wynieść ponad 72,57 mld zł, a wydatki ponad 77,1 mld zł. Planowane przychody z prywatyzacji mają wynieść w 2012 r. 10 mld zł, a dochody z dywidend i wypłat z zysku 2,15 mld zł.
Rząd przewiduje, że dochody podatkowe wyniosą w 2012 roku 269,4 mld zł, i będą o 8,9 proc. większe niż w 2011 r. Na kwotę tę składają się dochody m.in. z VAT – 132,5 mld zł (o 7,1 proc. więcej niż w 2011 r.), akcyzy – 63,5 mld zł (wzrost o 8,1 proc.), CIT – 29,6 mld zł (wzrost o 19,4 proc.), PIT – 42,4 mld zł (wzrost o 9,6 proc.).(PAP)
Rząd przewiduje w projekcie, że deficyt budżetowy w 2012 r. nie przekroczy 35 mld zł, dochody wyniosą 292,7 mld zł, zaś wydatki nie będą wyższe niż 327,7 mld zł.
Rząd założył wzrost PKB w wysokości 4 proc. i inflację średnioroczną w wysokości 2,8 proc. Bezrobocie na koniec przyszłego roku ma wynieść 10 proc. Ponadto przewidziano wzrost zatrudnienia w gospodarce o 1,3 proc. i realny wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej o 2,9 proc.
"Racjonalne szacunki wydatków budżetu państwa mają kluczowe znaczenie dla poziomu wydatków sektora finansów publicznych. Dlatego też istotnym dla opracowania planu wydatków budżetu państwa na rok 2012 jest zastosowanie do ich ustalenia tymczasowej, dyscyplinującej reguły wydatkowej" - napisano w uzasadnieniu do projektu.
Zgodnie z tą regułą wydatki uznaniowe oraz nowe tzw. sztywne nie mogą rosnąć szybciej niż o 1 proc. powyżej inflacji. "Zastosowanie reguły dyscyplinującej jest niezbędne w celu zahamowania szybkiego wzrostu długu publicznego w Polsce" - podkreślono.
W uzasadnieniu do projektu napisano, że elementem wzmacniającym efekt reguły wydatkowej będzie utrzymanie w 2012 r. zamrożenia funduszu wynagrodzeń we wszystkich jednostkach państwowej sfery budżetowej.
Zgodnie z projektem limit wydatków budżetowych na 2012 r. jest wyższy o 4,6 proc. od planowanego na 2011 r. Wydatki na obronę narodową wyniosą co najmniej 1,95 proc. PKB z roku poprzedzającego rok budżetowy. Przewidziano waloryzację emerytur i rent wskaźnikiem 104,2 proc. Założono, że wydatki na infrastrukturę transportu lądowego wyniosą nie mniej niż 18 proc. planowanych na przyszły rok wpływów z akcyzy od paliw silnikowych.
Rząd zakłada podwyżki dla nauczycieli. "Planowana kwota subwencji (dla jednostek samorządu terytorialnego - PAP) obejmuje (...) środki na sfinansowanie wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli od września 2012 roku o 3,8 proc." - informuje rząd w uzasadnieniu do projektu.
Z projektu wynika, że udział wydatków budżetu państwa w PKB w 2012 r. wyniesie 20,2 proc. wobec 20,6 proc. w roku 2011. Rząd podkreśla, że udział wydatków do PKB z roku na rok spada. W latach 2009 i 2010 wyniósł on odpowiednio 22,3 proc. i 21,3 proc.
Projekt uwzględnia też budżet środków europejskich. Dochody z tego tytułu mają wynieść ponad 72,57 mld zł, a wydatki ponad 77,1 mld zł. Planowane przychody z prywatyzacji mają wynieść w 2012 r. 10 mld zł, a dochody z dywidend i wypłat z zysku 2,15 mld zł.
Rząd przewiduje, że dochody podatkowe wyniosą w 2012 roku 269,4 mld zł, i będą o 8,9 proc. większe niż w 2011 r. Na kwotę tę składają się dochody m.in. z VAT – 132,5 mld zł (o 7,1 proc. więcej niż w 2011 r.), akcyzy – 63,5 mld zł (wzrost o 8,1 proc.), CIT – 29,6 mld zł (wzrost o 19,4 proc.), PIT – 42,4 mld zł (wzrost o 9,6 proc.).(PAP)