Miasta pożyczyły mniej niż planowały
Samorządowcy mają argument w sporze z rządem ich deficyt jest mniejszy, niż za 2009 r. Krakw, w ktrym za finanse odpowiada Lesław Fijał, jest nawet nad kreską. W ubiegłym roku samorządy musiały pożyczyć na rynku znacznie mniej pieniędzy, niż zakładały w budżetach. W dziesięciu największych miastach Polski łączny deficyt wynisł 3,2 mld zł, czyli o 36 proc. mniej od planu i o 13 proc. mniej niż rok wcześniej.