Senat zgłosił 12 poprawek do ustawy budżetowej na 2013 r. Wśród nich znalazł się zapis, który o 6 mld zł (do 12 mld zł) zwiększa limit pożyczki, którą budżet może udzielić Funduszowi Ubezpieczeń Społecznych, gdyby ten miał zbyt małe środki na wypłatę świadczeń gwarantowanych przez państwo. Poprawkę tę przygotowano na prośbę resortu finansów. Wiceminister finansów Hanna Majszczyk wyjaśniła we wtorek, że poprawka daje rządowi możliwość bardzo elastycznego reagowania w trakcie roku, by zapewnić środki na realizację głównych celów FUS.

Poseł Henryk Kowalczyk (PiS) pytał, czy zgłoszenie takiej poprawki wiąże się z problemami polskiej gospodarki. "Obawiam się, że sytuacja gospodarcza kraju jest na tyle niebezpieczna, że jest propozycja takiej poprawki. Czy nie jest to pierwszy sygnał o braku realizacji dochodów, ale nie tylko FUS, które są powiązane z dochodami budżetowymi (...) i także wyraźne nastawienie na nowelizację budżetu z braku dochodów? Czy rzeczywiście jest tak źle, jak to czasami prasa opisuje?" - pytał poseł.

Majszczyk wyjaśniła, że zmiana wynika m.in. z tego, że obecnie nie do końca wiadomo np., jaka liczba kobiet zdecyduje się na skorzystanie z urlopów rodzicielskich, czy też jakie skutki finansowe będzie miał wyrok Trybunału Konstytucyjnego (z listopada ub.r.) kwestionujący regulację, zgodnie z którą w sytuacji, gdy osoba pobierała emeryturę i wynagrodzenie z zakładu pracy, powinna zrezygnować z zatrudnienia. "Są różne elementy, które nakładają się na to, że powinna być zapewniona maksymalna elastyczność (...). Wpisanie tej kwoty nie oznacza, że ona musi być zrealizowana. To tylko możliwość udzielenia takiej pożyczki" - podkreśliła Majszczyk.

Zbigniew Kuźmiuk (PiS) pytał natomiast m.in. o sytuację ZUS na koniec 2012 r.

Wiceprezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Mirosława Boryczka poinformowała, że ZUS jest w trakcie rozliczania ubiegłego roku, w związku z czym nie wszystkie kwoty są ostateczne. Podała, że koszty ZUS wyniosły 99,9 proc. planu, a przychody zrealizowano w ok. 98 proc. planu, z czego wpływy ze składek sięgnęły blisko 99 proc. planu. Boryczka wyjaśniła, że najniższą pozycją jest wśród przychodów refundacja z tytułu składek do OFE, która była uzależniona od wysokości transferów do OFE.

"Tam wykonanie wyniosło niespełna 90 proc. i to ono właśnie obniżyło wpływy po stronie przychodowej" - powiedziała wiceprezes ZUS. Dodała, że ZUS wykorzystał w całości zaplanowane środki z Funduszu Rezerwy Demograficznej w wysokości 2 mld 887 mln zł, zakończył rok 2012 r. kredytem w wysokości 845 mln zł, wobec planowanego w wysokości ponad miliarda złotych. "Te kredyty, które wzięliśmy, były kredytami o bardzo korzystnym oprocentowaniu" - zastrzegła. Dodała, że ZUS otrzymał także pożyczkę w wysokości określonej ustawą budżetową na 2012 r. - 3 mld zł.

Komisja pozytywnie zaopiniowała też pozostałe poprawki zaproponowane przez Senat. Jedna z nich przewiduje zwiększenie o 1 mln zł wydatków bieżących Państwowej Inspekcji Pracy i utworzenie nowej rezerwy z kwotą 3 mln zł na budowę w Rosji pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. Pieniądze na ten cel miałyby pochodzić z wydatków na muzea. Inna zgłoszona przez Senat poprawka przewiduje zwiększenie wydatków na Polską Organizację Turystyczną o 1 mln zł (kosztem wydatków na kulturę fizyczną).

Inna senacka poprawka przywraca w budżecie Fundusz Kościelny w wysokości 94,3 mln zł. Miałby nim zarządzać minister administracji i cyfryzacji na dotychczasowych zasadach. W Sejmie podczas drugiego czytania projektu budżetu na 2013 r. Sławomir Kopyciński z Ruchu Palikota złożył prawie 6 tys. poprawek, które miały przesunąć środki z Funduszu Kościelnego na rezerwę celową dotyczącą finansowania zabiegów in vitro. Aby do tego nie dopuścić, posłowie PO złożyli poprawkę - przyjętą przez Sejm - która przesunęła 94 mln 373 tys. zł z Funduszu Kościelnego do nowej rezerwy celowej. W efekcie głosowanie tysięcy poprawek RP stało się bezprzedmiotowe.

Senat zgłosił też poprawki legislacyjne dotyczące Funduszu Promocji Kultury i Agencji Rezerw Materiałowych, a także wprowadził zmianę dokonującą przesunięcia pieniędzy wewnątrz Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia.

Senatorowie opowiedzieli się także za zwiększeniem o 2 tys. zł wydatków na wynagrodzenia w Samorządowym Kolegium Odwoławczym w Lesznie oraz przesunięciem 200 tys. zł w ramach Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Kolejna zgłoszona poprawka zwiększa o 800 tys. zł wydatki Urzędu Patentowego (kosztem NSA, Krajowego Biura Wyborczego i Rzecznika Praw Dziecka). Senat zaproponował ponadto, by w budżecie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji przesunąć 200 tys. zł na organizacje mniejszości narodowych i etnicznych oraz społeczności posługujące się językami regionalnymi.

Uchwalony przez Sejm budżet przewiduje, że w tym roku deficyt nie przekroczy 35 mld 565 mln 500 tys. zł, a dochody wyniosą 299 mld 385 mln 300 tys. zł, natomiast wydatki nie będą wyższe niż 334 mld 950 mln 800 tys. zł. Zgodnie z ustawą budżetową w tym roku polska gospodarka będzie rozwijać się w tempie 2,2 proc. PKB, a średnioroczna inflacja wyniesie 2,7 proc.

mmu/ je/ gma/