KGHM zamierza jeszcze w środę przekazać swoją opinię o podatku od kopalin do Ministerstwa Finansów, ale nie planuje jej upubliczniać - powiedział w środę PAP rzecznik KGHM Dariusz Wyborski.
KGHM w trybie normalnych konsultacji zamierza dziś przedstawić opinię o podatku, która będzie pokazywała, jak nowy podatek będzie wpływał na kondycję spółki, ale nie planujemy tego upubliczniać - powiedział PAP Wyborski.
Wcześniej prezes KGHM Herbert Wirth skrytykował planowany przez rząd podatek od kopalin. Według prezesa, jego wprowadzenie może kosztować firmę ok. 2,8 mld złotych rocznie. Zapowiedział też, że do 21 grudnia spółka sformułuje dość obszerną, kilkunastostronicową opinię na temat nowego podatku.
Wcześniej w grudniu resort finansów opublikował projekt ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin. Projekt zakłada, że podatek kopalniany ze złóż miedzi i srebra ma przynieść budżetowi 1,8 mld zł w 2012 roku, a w kolejnych latach 2,2 mld zł.
Projekt ustawy o podatku kopalnianym zakłada, że minimalny podatek od wydobycia miedzi wyniesie 130 zł/t, w przypadku gdy średnia cena miedzi nie będzie wyższa niż 13 tys. zł/t, zaś maksymalna stawka podatkowa za tonę wydobytej miedzi wynosi 32 tys. zł i będzie to w przypadku, gdy średnia cena miedzi przekracza 52 tys. zł/t.
W przypadku średniej ceny miedzi przekraczającej 13 tys. zł/t (ale nie wyższej niż 52 tys. zł) stawka podatkowa będzie obliczana według wzoru: 0,025 x średnia cena miedzi plus (0,001 x średnia cena miedzi) do potęgi 2,6.
Przedmiotem opodatkowania będzie wydobycie miedzi i srebra ze złóż położonych na terytorium Polski, a podstawę opodatkowania stanowi masa wydobytej miedzi oraz srebra zawarta w wyprodukowanym koncentracie; w przypadku gdy podatnik nie produkuje koncentratu z wydobytej rudy, podstawę opodatkowania stanowi masa miedzi oraz srebra zawarta w wydobytej rudzie. Podatek będzie obliczany miesięcznie.
Barbara Woźniak