Pytanie pochodzi z publikacji Vademecum Głównego Księgowego

Pracownik został wysłany w podróż służbową od 21 lipca 2016 r. do 30 lipca 2016 r. do Niemiec. Delegacja krajowa obejmowała 5 godzin 21 lipca oraz 6 godzin 30 lipca.

Czy delegację w kraju można traktować jako trwającą dłużej niż dobę?

Odpowiedź:

Niestety przepisy nie dają jednoznacznej odpowiedzi na zadane pytanie. Należy jednak uznać za dopuszczalne uznanie, że mamy do czynienia z podróżą przekraczającą 1 dobę, co będzie skutkowało wypłatą całej diety krajowej.

Uzasadnienie:

Przepisy rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. z 2013 r. poz. 167) – dalej r.p.s. – pozostawiają wiele do życzenia. Jednym z mankamentów jest kwestia zasad rozliczania diet za odcinki krajowe przy podróżach zagranicznych.

W myśl § 12 r.p.s. czas podróży zagranicznej liczy się w przypadku odbywania jej środkami komunikacji:

1) lądowej – od chwili przekroczenia granicy państwowej w drodze za granicę do chwili jej przekroczenia w drodze powrotnej do kraju;

2) lotniczej – od chwili startu samolotu w drodze za granicę z ostatniego lotniska w kraju do chwili lądowania samolotu w drodze powrotnej na pierwszym lotnisku w kraju;

3) morskiej – od chwili wyjścia statku (promu) z ostatniego portu polskiego do chwili wejścia statku (promu) w drodze powrotnej do pierwszego portu polskiego.

Zgodnie zaś z § 21 r.p.s. w przypadku odbywania podróży zagranicznej w połączeniu z przejazdem na obszarze kraju, stosuje się odpowiednio zasady dotyczące podróży krajowych. Tym samym zastosowanie znajduje § 7 ust. 1-2 r.p.s., zgodnie z którymi dieta w czasie podróży krajowej jest przeznaczona na pokrycie zwiększonych kosztów wyżywienia i wynosi 30 zł za dobę podróży. Należność z tytułu diet oblicza się za czas od rozpoczęcia podróży krajowej (wyjazdu) do powrotu (przyjazdu) po wykonaniu zadania służbowego w następujący sposób:

1) jeżeli podróż trwa nie dłużej niż dobę i wynosi:

a) mniej niż 8 godzin – dieta nie przysługuje,

b) od 8 do 12 godzin – przysługuje 50% diety,

c) ponad 12 godzin – przysługuje dieta w pełnej wysokości;

2) jeżeli podróż trwa dłużej niż dobę, za każdą dobę przysługuje dieta w pełnej wysokości, a za niepełną, ale rozpoczętą dobę:

a) do 8 godzin – przysługuje 50% diety,

b) ponad 8 godzin – przysługuje dieta w pełnej wysokości.

Niestety ustawodawca nie doprecyzował zasad rozliczania odcinka krajowego przy podróży zagranicznej. Rodzi się w związku z tym kilka pytań, a najważniejsze z nich, to:

1) Czy łączyć odcinki krajowe?

2) Jak liczyć dietę za odcinki krajowe?

Brak wyraźnej regulacji powoduje, że poruszamy się jedynie w świecie interpretacji, a te są wyrazem wiedzy i doświadczenia ich autora. Poniższe stanowisko jest zatem niestety jedynie głosem w dyskusji.

Uważam, że odcinki krajowe należy łączyć. Jest to bowiem jedna podróż służbowa, a tym samym – mówiąc obrazowo – na granicy wstrzymuje się czas podróży krajowej, a w momencie przekroczenia granicy w drodze powrotnej wznawiamy jego naliczanie. Można więc nawet zaryzykować stwierdzenie, że zagraniczna podróż służbowa, to po prostu przerwa w podróży krajowej.

Przyjmując powyższe powstaje jednak kolejny problem. Jeżeli bowiem uznamy, że mamy do czynienia z podróżą trwającą 11 godzin, to w pierwszym dniu przysługuje 50% diety, a w drugim 100%. Brak regulacji powoduje, że obie możliwości należy uznać za poprawne, a pracodawca może rozstrzygnąć, który wariant wybiera. Za wypłatą połowy diety przemawia fakt, że przejazdy przez kraj nie przekroczyły 12 godzin. Za wypłatą całej diety przemawia z kolei fakt, że powrót następuje innego dnia niż wyjazd (gdyby podróż była jednodniowa, nie można byłoby zastosować tego argumentu). Tym samym wypłatę całej diety w takiej sytuacji należy uznać za dopuszczalną.

Paweł Ziółkowski, autor współpracuje z publikacją Vademecum Głównego Księgowego

Odpowiedzi udzielono 19.08.2016 r.