Polacy boją się jednak przede wszystkim powiązanego z wdrożeniem euro wzrostu cen oraz niekorzystnego kursu wymiany złotego na EUR.

Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) poinformowało w komunikacie dotyczącym wyników badania „Obawy i nadzieje z wprowadzeniem euro w Polsce”, że na przestrzeni od lipca 2012 r. do lutego 2013 r. nieznacznie, bo o dokładnie 4 proc., zmniejszył się odsetek przeciwników przyjęcia wspólnotowej waluty. Mimo spadku, przeciwko wprowadzeniu euro w Polsce jest aż 64 proc. ankietowanych. Wprowadzenie euro popiera przy tym obecnie jedynie 29 proc. badanych, a współczynnik ten wzrósł o cztery punkty od ostatniego analogicznego badania realizowanego w lipcu zeszłego roku. „Sprzeciw wobec przystąpienia Polski do strefy euro przeważa we wszystkich analizowanych grupach społeczno - demograficznych. Znacząco częściej wprowadzenie euro w naszym kraju popierają mężczyźni (37 proc.) niż kobiety (22 proc.). Proporcjonalnie najwięcej zwolenników przyjęcia wspólnej waluty jest wśród mieszkańców dużych, ponad półmilionowych miast (41 proc.), osób z wyższym wykształceniem (42 proc.), badanych stosunkowo dobrze sytuowanych - o miesięcznych dochodach per capita powyżej 1500 zł (40 proc.), ludzi dobrze oceniających warunki materialne swojego gospodarstwa domowego (38 proc.)" – wyjaśniano w podsumowaniu wyników badania.

Wskaźnik akceptacji

Mimo znacznej niechęci do wprowadzenia wspólnej waluty, aż 78 proc. Polaków akceptuje nasze członkostwo w Unii Europejskiej, a przeciwna jest mu jedynie 15 proc. grupa respondentów. Co ciekawe, badanie unaoczniło, że pro-wspólnotowe nastawienie przeważa w elektoratach wszystkich znaczących partii politycznych. Pozytywny stosunek do obecności Polski w strukturach Unii przeważa także we wszystkich analizowanych grupach społeczno – demograficznych. Wyraźnie dominuje on jednak w przypadku osób z wyższym wykształceniem (86 proc.) oraz wśród osób do 24 roku życia (85 proc.). Z kolei proporcjonalnie najniższy wskaźnik poparcia zanotowany został dla osób posiadających jedynie podstawowe wykształcenie (65 proc.), ludzi starszych – po 65 roku życia (64 proc.) oraz osób źle oceniających materialne warunki życia (62 proc.). „Mimo wysokiego poparcia stosunek Polaków do naszej obecności w UE jest obecnie mniej jednoznacznie przychylny niż kilka lat temu, kiedy to odsetek zwolenników sięgał nawet 89 proc., natomiast odsetek jego przeciwników wynosił zaledwie 5 proc. Na spadek społecznego poparcia dla obecności Polski w UE miały z pewnością wpływ problemy związane z kryzysem finansowym w niektórych krajach strefy euro" – konkludowali specjaliści CBOS.

Największe obawy

Dodatkowo, zgodnie z danymi CBOS aż 71 proc. Polaków ma świadomość, że jako państwo nie spełniamy jeszcze wszystkich warunków koniecznych do wprowadzenia wspólnotowej waluty. Aż 79 proc. respondentów wskazało przy tym, że z przyjęciem euro nie należy się spieszyć, a jedynie 17 proc. ankietowanych postuluje jego możliwie szybkie wprowadzenie w Polsce.

Ankietowana, reprezentatywna grupa respondentów odpowiedziała także na pytanie: „Jakie byłyby najważniejsze z Pana(i) punktu widzenia możliwe skutki przyjęcia europejskiej waluty w naszym kraju? Proszę wskazać nie więcej, niż trzy odpowiedzi.” Wśród trzech najważniejszych skutków wprowadzenia euro w Polsce najczęściej wymieniano wzrost cen (59 proc. wskazań), a w następnej kolejności – niekorzystny kurs wymiany złotego na euro (36 proc. wskazań) oraz możliwą utratę przez Polskę możliwości prowadzenia suwerennej polityki pieniężnej (21 proc. wskazań). Najczęściej wskazywanym pozytywnym efektem zmiany waluty okazało się być według respondentów prognozowane ułatwienia dla podróżujących (35 proc.), a 19 proc. doceniło likwidację ryzyka związanego ze zmianą kursu złotego do euro. Na ułatwienia dla przedsiębiorców i przyspieszenie wzrostu gospodarczego wskazało przy tym 16 proc. ankietowanych, natomiast 13 proc. spodziewa się wzrostu inwestycji zagranicznych w Polsce.

Portal Skarbiec.Biz – największy, niezależny serwis o prawie, finansowaniu i gospodarce.