Tydzień temu prof. Leszek Balcerowicz, który krytykuje rządowe propozycje dotyczące zmian w systemie emerytalnym, poinformował, że chciałby, by rząd wskazał swego przedstawiciela do debaty telewizyjnej na temat zmian w OFE. "Nie mam nic przeciwko temu, aby był to Jacek Rostowski" - napisał Balcerowicz w oświadczeniu fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Minister Rostowski powiedział dziennikarzom w reakcji na oświadczenie Balcerowicza, że bardzo się cieszy z jego decyzji. Do debaty wzywał Balcerowicza już na początku lutego.
W ubiegły wtorek rząd przyjął projekt zmian w systemie emerytalnym, zgodnie z którym składka przekazywana z ZUS do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., a potem będzie stopniowo wzrastać, by w 2017 r. osiągnąć 3,5 proc. Pieniądze, które zamiast trafić do OFE, pozostaną w ZUS, pójdą na specjalne indywidualne subkonta. Zasady dziedziczenia pieniędzy na subkontach w ZUS będą takie same, jak w OFE. Środki te będą też waloryzowane o wskaźnik wzrostu gospodarczego z ostatnich 5 lat i inflacji. Rząd chce, by zmiany weszły w życie od 1 maja.
W środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy zmieniającej zasady funkcjonowania systemu emerytalnego. W czwartkowym porannym głosowaniu Sejm skierował rządowy projekt zmian w OFE do komisji finansów publicznych. (PAP)