Po ogłoszeniu umowy koalicyjnej w listopadzie 2023 r. przedsiębiorcy mieli nadzieję, że przestaną być zaskakiwani zmianami w prawie podatkowym. Organizacje przedsiębiorców od lat postulowały wprowadzenie co najmniej sześciomiesięcznego vacatio legis, czyli okresu między opublikowaniem aktu prawnego a jego wejściem w życie. Obecnie obowiązujący miesięczny termin, wynikający z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, uważany jest za zbyt krótki. Nie wystarcza np. na wprowadzenie zmian w systemach księgowych, połączonych często z systemami sprzedażowymi albo magazynowymi.
Nadzieją na zmiany był jeden z punktów umowy koalicyjnej, zgodnie z którym „Koalicja zamierza jak najszybciej doprowadzić do powrotu przewidywalności w systemie podatkowym, poprzez ustabilizowanie prawa i przywrócenie dialogu z organizacjami reprezentującymi pracodawców i związkami zawodowymi. Strony Koalicji zgodnie przyznają, że stabilny, przyjazny i sprawiedliwy system podatkowy to warunek niezbędny dla zwiększenia stopy inwestycji w gospodarce. W tym celu strony Koalicji wprowadzą w szczególności zasadę minimum sześciomiesięcznego vacatio legis dla zmian w prawie podatkowym”.
Intencje były dobre. W ramach deregulacji rząd skierował nawet do Sejmu projekt nowelizacji ordynacji podatkowej, zakładający obowiązkowe, sześciomiesięczne vacatio legis projektów ustaw podatkowych zawierających rozwiązania niekorzystne dla podatników. Sejmowe komisje przerwały jednak prace nad nim w wyniku uwag zgłoszonych przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu. Uznano, że trudno jest zinterpretować pojęcie rozwiązania niekorzystnego, bo to co niekorzystne dla jednych, może być korzystne dla innych…
Na razie mamy więc znaną od lat praktykę, kiedy Sejm uchwala zmiany na ostatnią chwilę. A przykładem tego mogą być najnowsze propozycje, jak m.in. opublikowany 16 września 2025 r. projekt nowelizacji ustaw o PIT i CIT (nr UD116). Projekt zakłada wprowadzenie daleko idących zmian, jak zaostrzenie przepisów, dotyczących m.in. spółek opodatkowanych tzw. CIT estońskim czy przedsiębiorców sprzedających poleasingowy samochód, które mają wejść w życie już 1 stycznia 2026 r.
29 sierpnia opublikowano natomiast projekt nowelizacji ustawy o CIT (UD293), który zakłada zaostrzenie zasad opodatkowania fundacji rodzinnych. Zmiany w tym zakresie również mają obowiązywać od 2026 r. Projekty czekają jeszcze na przyjęcie przez rząd, co oznacza, że proces legislacyjny trzeba będzie przeprowadzić w ciągu dwóch miesięcy, by zdążyć opublikować zmiany do końca listopada.
Również podatnicy VAT nie mają zbyt wiele czasu na dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu. Przepisy wprowadzające obligatoryjny Krajowy System e-Faktur były co prawda konsultowane z przedsiębiorcami przez wiele miesięcy, jednak ustawę opublikowano w Dzienniku Ustaw 1 września, czyli pięć miesięcy przed wejściem w życie (1 lutego 2026 r.). A wciąż nie ma jeszcze rozporządzeń wykonawczych.
Czy jest więc szansa na wprowadzenie sześciomiesięcznego vacatio legis? Na pewno nie w tym roku. Na razie przedsiębiorcy muszą sprawdzać, czy parlament zdąży przeprowadzić proces legislacyjny do końca listopada i zmiany rzeczywiście wejdą w życie od przyszłego roku. A wówczas zostanie im miesiąc na przygotowania.










![[E-book] KSeF w praktyce biura rachunkowego + Szkolenie on-line](/gfx/prawopl/_thumbs/produkty_foto/83102/978-83-8390-965-3_,mn6D62SdolTgn7bKqdfXjIVm.jpg)
