Akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi skierowany został do wydziału zamiejscowego puławskiego Sądu Rejonowego w Rykach – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska.

Gąska (zgodził się na podawanie nazwiska) miał w latach 2008-2012 nielegalnie umorzyć zaległości i niezapłacone odsetki z tytułu podatku od nieruchomości od ponad 20 spółek i osób fizycznych, w wysokości od kilkuset do kilku tys. zł.

Według aktu oskarżenia burmistrz, rozpatrując wnioski podatników o umorzenie zaległości, nie dopełnił obowiązku rzetelnego przeprowadzenia postępowania dowodowego. Jego decyzje nie spełniały kryteriów „ważnego interesu społecznego”, bądź „ważnego interesu podatnika”, wywoływały poczucie niesprawiedliwości i nierównego traktowania obywateli i doprowadziły do uszczuplenia dochodów gminy o prawie 95 tys. zł – twierdzi prokuratura.

Za zarzucone Gąsce przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.

Burmistrz nie przyznał się do winy. W rozmowie z PAP powiedział, że wszystkie jego decyzje były zasadne. „Kierowałem się dobrem gminy i przedsiębiorców. Kontrole Regionalnej Izby Obrachunkowej nie stwierdziły nieprawidłowości” – podkreślił Gąska.

48-letni Gąska jest burmistrzem Ryk od 2002 r.