Za uchwaleniem budżetu na 2024 r. głosowało 240 posłów, przeciw było 191, a trzech się wstrzymało od głosu.

Teraz ustawa trafi do Senatu, którego posiedzenie zaplanowano na 24 i 25 stycznia. Jeśli Senat wniesienie poprawki, Sejm zajmie się nimi na posiedzeniu planowanym na 25 i 26 stycznia. 29 stycznia budżet ma trafić do prezydenta. Prezydent nie może zawetować ustawy budżetowej. Musi ją albo podpisać w ciągu 7 dni od przedłożenia, albo odesłać do Trybunału Konstytucyjnego, który ma dwa miesiące na zbadanie zgodności ustawy z Konstytucją

Minister finansów Andrzej Domański zaznaczył w czwartek w Sejmie, że „to budżet, w którym rząd Donalda Tuska realizuje swoje obietnice wyborcze z kampanii".

- Chcę zapewnić, że w kolejnych miesiącach będziemy realizować punkt po punkcie to, do czego się zobowiązaliśmy – powiedział minister.

Domański zaznaczył, że w budżecie przewidziano środki na 30-proc. podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli, a dla nauczycieli początkujących – o 33 proc., 5 mld zł dla nauczycieli akademickich oraz podwyżki dla pracowników KRUS, ZUS i sfery budżetowej. Zapisano też ponad 3 mld zł subwencji rozwojowej dla samorządów, większe środki na ochronę zdrowia i obronę narodową i tzw. babciowe w ramach programu "Aktywny rodzic".

Sejm przyjął poprawki, w tym cięcia wydatków na IPN

W czwartek Sejm głosował też 12 poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu. Posłowie przyjęli poprawki KO, m.in. przesuniecie 8,3 mln zł z Naczelnego Sądu Administracyjnego, oraz 10 mln zł z IPN m.in. na rezerwę celową jednostek samorządu terytorialnego (16,1 mln zł). Zmniejszono wydatki IPN o 7,2 mln zł z przeznaczeniem na Najwyższą Izbę Kontroli. Następna poprawka też uszczupla budżet IPN o 1,2 mln zł z przeznaczeniem na Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO), inna zakładała zmianę planu finansowego Krajowego Instytutu Mediów, co było konsekwencją przyjętych wcześniej zmian skutkujących obcięciem wydatków KRRiT. Ponadto przesunięto 37,4 mln zł na szkoły artystyczne, zwiększono dotację dla niepublicznych szkół artystycznych oraz na świadczenia emerytalne artystów. Na program "Senior+" trafi 40 mln zł.

Sejm odrzucił poprawki zgłoszone przez PiS, które zmierzały np. do zwiększenia finansowania IPN (o blisko 50 mln zł), KRRiT (blisko 47 mln zł) oraz Sądu Najwyższego (26,4 mln zł).

Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk zarzucił rządowi przed głosowaniem: ”próbujecie zagłodzić te instytucje, których nie lubicie”. Dodał, że spodziewa się, że rząd w połowie roku zrobi "nowelizację budżetu z ogromnymi cięciami wydatków".

Marek Sowa (KO) odpowiedział, że budżet IPN został zwiększony o 115 mln zł, czyli ponad 20 proc., a po cięciach, jakich dokonano w trakcie prac sejmowych, budżet IPN nadal jest wyższy od ubiegłorocznego o 48 mln zł.

Ustawa okołobudżetowa przekazana do prezydenta

Parlament zakończył też w środę 17 stycznia prace nad ustawą okołobudżetową na 2024 r., która przewiduje podwyżki dla nauczycieli o 30 proc. oraz dla nauczycieli początkujących o ok. 33 proc. To rozwiązanie ma zapewnić, że nauczyciele dostaną po 1,5 tys. zł podwyżki. W ustawie znalazły się też regulacje związane z przekazaniem środków na podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli przedszkolnych. W efekcie dotacja dla samorządów związana z nauczaniem przedszkolnym wyniesie blisko 4,2 mld zł.

Zakłada też przekazanie papierów wartościowych o wartości do 3 mld zł z przeznaczeniem na psychiatrię dziecięcą oraz onkologię dziecięcą, a także na diagnostykę onkologiczną lub leczenie onkologiczne pozostałych pacjentów.

Ustawa okołobudżetowa zakłada też przekazanie obligacji skarbowych na rzecz uczelni wyższych w kwocie blisko 2,2 mld zł, Funduszowi Reprywatyzacji do kwoty 10 mld zł. Przewiduje też, że PKP Polskie Linie Kolejowe będą mogły liczyć na przekazanie obligacji do 1,3 mld zł, minister ds. informatyzacji może otrzymać zaś obligacje warte do 3,5 mld zł na wsparcie inwestycji półprzewodnikowych, a spółki górnicze mogą otrzymać obligacje o wartości do 7 mld zł. W ustawie znalazł się też przepis, zgodnie z którym, na polecenie premiera, możliwe będzie przekazanie obligacji o wartości do 12 mld zł na rzecz państwowych osób prawnych.

Czytaj też w LEX: Łukowiak Dominik, Ustawa okołobudżetowa w systemie gospodarki finansowej państwa. Charakter prawny i funkcje instytucji >

Nowe przepisy zamrażają tzw. kominówki, czyli wynagrodzenia dla kierujących spółkami Skarbu Państwa, agencjami rządowymi, funduszami czy przedsiębiorstwami państwowymi. Zmiany w tej sprawie mają wejść w życie w następnym miesiącu od wejścia w życie ustawy okołobudżetowej. Zapisano też przesunięcie wypłaty pierwszej raty z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) na Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg w 2024 r. Pierwsza rata miałaby zostać wypłacona razem z drugą do 25 kwietnia 2024 r.

Ustawa zakłada też przywrócenie tzw. subwencji rozwojowej dla samorządów, na realizację której w budżecie zapisano 3,2 mld zł.

Rząd przygotował własny projekt ustawy po tym, kiedy prezydent Andrzej Duda zawetował uchwaloną przez Sejm ustawę okołobudżetową na rok 2024 z uwagi na zapisy o przekazaniu łącznie blisko 3 mld zł mediom publicznym.

Ustawa okołobudżetowa ma wejść w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od 1 stycznia 2024 r.

Czytaj też w LEX: Minich Dobrochna, Dokąd zmierza demokracja? Rozważania na kanwie polskiej praktyki legislacyjnej >

 

Zmiany wprowadzone wcześniej do projektu

W trakcie drugiego czytania budżetu 16 stycznia poseł sprawozdawca Janusz Cichoń (KO) przypomniał, że Komisja Finansów przyjęła wcześniej 21 poprawek do projektu budżetu na 2024 r. Dotyczyły m.in. przesunięcia środków na 20-proc. podwyżki dla pracowników administracji. 

- W wyniku przyjętych poprawek nie zmieniły się ogólne kwoty dochodów i wydatków, oraz salda budżetu państwa. Niemniej jednak nastąpiło zwiększenie wydatków w stosunku do projektu przedłożonego przez rząd, jeśli chodzi o rezerwę ogólną, Rzecznika Praw Dziecka i Kancelarię Senatu. Jednocześnie zmniejszone zostały wydatki w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, Urzędzie Ochrony Danych Osobowych, Najwyżej Izbie Kontroli, Sądzie Najwyższym, Instytucie Pamięci Narodowej, także w Krajowym Biurze Wyborczym - powiedział Cichoń.

Poprawki zakładają przesunięcie ponad 199 mln zł na rezerwę ogólną m.in. z budżetu Sądu Najwyższego (22,5 mln zł), 64,6 mln zł z budżetu Najwyższej Izby Kontroli, 49 mln zł z budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, 45,5 mln zł z IPN i 11,9 mln zł z Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

 

Harmonogram prac

- Zdążymy z uchwaleniem budżetu i pan prezydent dostanie na swoje biurko ustawę budżetową do podpisania w terminach wyznaczonych przez przepisy prawa, przez konstytucję. Nie ma żadnego powodu do obaw - zapewnił w ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk.

To oznacza, że Senat zajmie się ustawą budżetową w planowanych wcześniej terminach. 

- Zakładamy, że 22 stycznia Senat podejmie uchwałę o stanowisku w sprawie ustawy budżetowej. 23 stycznia komisja zajmie się ewentualnymi poprawkami Senatu, zaś 26 stycznia na posiedzeniu plenarnym Sejm rozpatrzy poprawki Senatu. Prezydent powinien otrzymać ustawę budżetową do podpisu 29 stycznia - zapowiadał wcześniej Janusz Cichoń, przewodniczący Sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

Czytaj też w LEX: Talik Arkadiusz, Spojrzenie na dotację poprzez delikt naruszenia dyscypliny finansów publicznych >

 

Plan finansowy

Zgodnie z projektem dochody budżetu na 2024 r. zostały zaplanowane na blisko 682,4 mld zł. Dochody podatkowe wyniosą prawie 603,9 mld zł, w tym:

  • VAT 316,4 mld zł
  • z PIT 109,2 mld zł
  • z CIT 70 mld zł 

Limit wydatków na rok 2024 wynosi blisko 866,4 mld zł. Deficyt budżetu państwa ma wynieść nie więcej niż 184 mld zł, zaś deficyt budżetu środków europejskich – 32,5 mld zł.

Czytaj również: Budżet 2024 r. i PIT kasowy - Janusz Cichoń >>

 

Pieniądze z KPO

Wiceminister finansów Hanny Majszczyk poinformowała w trakcie drugiego czytanie projektu budżetu, że w 2024 r. do Polski ma trafić ok. 77 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

- Oprócz tego, co zostało zaplanowane i co wpłynęło już w końcówce ubiegłego roku w tej części zaliczkowej, to przewidywane jest jeszcze ok. 37 mld zł z tej części grantowej i ok. 40 mld zł w części pożyczkowej - poinformowała Hanna Majszczyk.

28 grudnia ub.r. minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że do Polski wpłynęło 5 mld euro z programu RePowerEU, będącego częścią Krajowego Planu Odbudowy. Była to zaliczka z planu RePowerEU, która była negocjowana przez urzędników i polityków PiS.

Czytaj też w LEX: UE chce zmniejszyć zależność energetyczną od Rosji (REPowerEU) >

Krajowy Plan Odbudowy (KPO) to program, z którego Polska ma otrzymać 59,82 mld euro (261,4 mld zł), w tym 25,3 mld euro (110,4 mld zł) w postaci dotacji i 34,5 mld euro (151 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek. Większość tych środków będzie inwestowana w formie instrumentów finansowych, co umożliwi realizację projektów po 2026 r., nawet przez kolejne 30 lat.