EURUSD, rynki akcji – Merkel przecina spekulacje, powstrzymuje wyprzedaż

Taka deklaracja może wiele wyjaśniać. Po pierwsze, podkreśla to o czym pisaliśmy na początku tygodnia – w scenariuszu niekontrolowanego upadku wszystkie strony byłyby przegrane i niemiecki rząd to rozumie (a to już coś). Po drugie, wypowiedź wyjaśnia bardzo ostrą retorykę członków rządu Merkel – miały one na celu wysłać Atenom bardzo jasny przekaz – pomoc tylko w zamian za kolejne trudne decyzje. Te zostały podjęte, zatem Grecja może dostać kolejną transzę pomocy, dając jednocześnie innym krajom czas na przygotowanie swoi ch banków na najgorsze, a być może również na znalezienie rozwiązania, które umożliwiłoby większą redukcję greckiego długu.

Notowania pary EURUSD pozostają we wzrostowej konsolidacji, jednak nie widać determinacji byków. Wczoraj obroniły one poziom 1,3555, który pozostaje krótkoterminowym wsparciem. Niewielka dynamika wzrostów pozostaje w zgodności z średnioterminowym trendem spadkowym.

…Wen o pomocy, Geithner we Wrocławiu…

Premier Chin dość dosadnie wyraził się o perspektywach chińskiej pomocy zadłużonej Europie: Chiny są gotowe pomóc, ale a) Europa musi wdrożyć konieczne reformy, aby zredukować dług b) Chiny będą oczekiwać wolnego dostępu dla swoich firm do europejskiego rynku. Tym samym, tak jak pisaliśmy wczoraj – chińskiej deklaracji nie można traktować jako przełomu – musi być nim porozumienie w Europie.

Tymczasem po raz pierwszy w spotkaniu unijnych ministrów finansów (w piątek i sobotę we Wrocławiu) uczestniczyć będzie amerykański sekretarz skarbu. Amerykanie wiedzą jak kosztowane może być niekontrolowane bankructwo i stąd są żywo zainteresowani, aby nie dopuścić do tego w Europie. Taki głos z zewnątrz unijnym przywódcom może się przydać.

…Moody’s w akcji

Agencja Moody’s obniżyła ratingi dwóch francuskich banków (więcej w pulsie rynku http://www.xtb.pl/strefa-analityczna/...). To już jednak nie robi wrażenia na inwestorach. Kluczowe – również z punktu widzenia francuskich banków – będzie porozumienie na linii Berlin-Paryż-Ateny.

W kalendarzu – wracają dane z USA

Europa pozostaje w centrum rynkowej uwagi. Dziś mogą napływać spekulacje dotyczące porozumienia ws. najbliższej transzy, cały czas czekamy też na decyzję Moody’s ws. Włoch. Natomiast nastroje rynkowe kształtowane będą także przez publikowane w ciągu dwóch najbliższych dni w USA dane makroekonomiczne. Pierwsza, środowa część pakietu obejmuje PPI i sprzedaż detaliczną (obydwie publikacje o 14.30). Kluczowe będą dane o sprzedaży (konsensus +0,2% m/m dla sprzedaży ogółem, jak i bez uwzględnienia środków transportu). Mimo iż roczna dynamika sprzedaży kształtuje się od dłuższego czasu w okolicach 8%, sprzedaż w okresie kwiecień-lipiec rosła średnio zaledwie o 0,24% m/m. Dalsze osłabienie popytu byłoby zatem złym sygnałem, ale mając na uwadze silne spadki indeksów zaufania właśnie tego należy oczekiwać. 

dr Przemysław Kwiecień, Główny Ekonomista, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.