Spośród około 2,4 milionów przedsiębiorstw niefinansowych zarejestrowanych w Polsce, jedynie 0,8 proc. to firmy średnie i duże. Pracuje w nich jednak prawie 5 milionów osób, co stanowi niemal połowę wszystkich zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw. Największym problemem w sferze zawodowej, na który wskazuje nieco ponad połowa badanych pracowników dużych i średnich firm, w tym 59 proc. ekspertów, 53 proc. pracowników fizycznych oraz 44 proc. kierowników, jest niewystarczające wynagrodzenie. Na drugim miejscu znalazł się odczuwany w pracy stres.

Czytaj również: ZUS: Coraz więcej zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania>>

Stres nasz powszedni – i w domu, i w pracy

Według danych zebranych na zlecenie VanityStyle, aż 45 proc. pracowników dużych i średnich firm w Polsce wskazuje na stres jako na jeden z istotnych czynników stwarzających im trudności sferze zawodowej. Z problemem tym mierzy się 49 proc. badanych kierowników i ekspertów. W przypadku pracowników fizycznych odsetek ten jest nieco mniejszy i wynosi 37 proc.

- Stres zaczyna stawać się jednym z dominujących aspektów naszego życia. Jak wynika z badań, 7 na 10 Polaków często lub bardzo często odczuwa stres, ponad ¼ stresuje się niemal codziennie, a blisko 9 proc. z nas stres nie opuszcza od dłuższego czasu – mówi Joanna Skoczeń, prezes zarządu VanityStyle. I dodaje: - Co istotne, w sferze zawodowej stres jest znacznie częściej czynnikiem problematycznym dla kobiet niż mężczyzn. W środowisku pracy odczuwa go 54 proc. respondentek i 36 proc. respondentów biorących udział w badaniu.

Co ciekawe, z wiekiem w pracy stresujemy się coraz mniej. Stres jako istotny problem w sferze zawodowej wskazuje bowiem 51 proc. osób w wieku od 18 do 25 lat, 44 proc. respondentów w wieku od 36 do 45 lat oraz 39 proc. ankietowanych w wieku od 56 do 65 lat.

 


Niedoceniony, zmęczony i wypalony jak pracownik korpo?

Na trzecim miejscu listy problemów zawodowych, z którymi borykają się pracownicy dużych i średnich przedsiębiorstw w Polsce, znalazł się brak docenienia. Wskazuje na niego 42 proc. ankietowanych, w tym 47 proc. kobiet i 37 proc. mężczyzn. Najczęściej czują się niedocenieni eksperci – 51 proc. w porównaniu do 41 proc. pracowników fizycznych i 34 proc. kierowników.

- W sferze zawodowej brak docenienia może przyjmować bardzo różne formy. To nie tylko pomijanie pracownika przy awansach lub premiach, ale także przeciążanie go obowiązkami, brak inwestycji w jego rozwój zawodowy i osobisty, czy wreszcie brak bieżącej komunikacji i dawania informacji zwrotnej odnośnie do wykonywanych przez niego zadań – wyjaśnia Grzegorz Iwańczyk, trener i coach. Tymczasem, jak twierdzi, jedną z najskuteczniejszych i jednocześnie bezkosztowych form docenienia pracownika jest regularne udzielanie mu konstruktywnej informacji zwrotnej. - Pracownik, który otrzymuje atencję, najczęściej wykazuje się większym zaangażowaniem i lojalnością, zarówno w stosunku przełożonego, jak i firmy. Regularna informacja zwrotna wpływa również na budowanie zdrowej, opartej na partnerskiej relacji współpracy z innymi osobami w firmie – dodaje Iwańczyk.

Na te kwestie zwracają uwagę także ankietowani. Przeładowanie obowiązkami to problem wskazywany przez 40 proc. z nich, w tym 50 proc. kierowników, 40 proc. ekspertów oraz 30 proc. pracowników fizycznych. Na brak przepływu informacji narzeka z kolei 37 proc. pracowników dużych i średnich przedsiębiorstw, a na wypalenie zawodowe i brak rozwoju zawodowego - 26 proc. respondentów.

 


Wsparcie psychologiczne potrzebne w miejscu pracy

Pracownicy dużych i średnich przedsiębiorstw zapytani o to, jakie problemy sprawiają im trudności w codziennej pracy, wskazywali także na niedopasowane benefity pozapłacowe (23 proc.), brak poczucia sensu (21 proc.), konflikty w pracy (20 proc.) oraz zły stan zdrowia i choroby (po 8 proc. odpowiedzi). Choć na część problemów pojawiających się w sferze zawodowej nie mamy wpływu, to wiele z nich - według ekspertów - możemy starać się rozwiązywać we własnym zakresie.

- Z jednej strony pracownicy dysponują coraz większą siłę oddziaływania na pracodawców, co wynika m.in. z aktualnej sytuacji na rynku pracy. Z drugiej mają dostęp do bardzo wielu narzędzi, które mogą im pomóc chociażby w radzeniu sobie ze stresem, lepszą organizacją pracy czy podnoszeniem kwalifikacji. Warto z nich korzystać, ale także nie bójmy się prosić pracodawców o to, aby pomagali w rozwiązywaniu problemów, które stwarzają nam trudności w codziennej pracy – przekonuje Joanna Romanowska, psycholog, psychoterapeuta i wykładowca akademicki. Jak twierdzi, obecność psychologa czy coacha w organizacji może okazać się nieocenioną pomocą w podnoszeniu poczucia własnej wartości wśród pracowników, nauki motywowania ich do działania, przepracowania wielu blokad i trudności, które uniemożliwiają im dalsze działania. Warto zaproponować także spotkania grupowe w postaci szkoleń pracowników z zakresu kompetencji miękkich, jak chociażby umiejętności rozwiązywania konfliktów, efektywnej komunikacji, asertywności, radzenia sobie ze stresem, zarządzania sobą w czasie, czy chociażby zwykłe „zabawy integracyjne” tak bardzo potrzebne do zresetowania umysłu.