Chodzi o przepisy podatkowego Polskiego Ładu, które od 1 stycznia 2022 r. pozbawiły obywateli prawa do odliczenia od podatku 7,75 proc. z 9 proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne (czyli odliczenia 7,75 proc. z 9 proc. zapłaconej kwoty). Skutkiem zmian jest wzrost obciążeń podatkowych obywateli, którzy dotychczas korzystali z tego odliczenia. Składka zdrowotna zwiększyła podstawę opodatkowania, od której liczona jest wysokość podatku. A ponieważ w poprzednim stanie prawnym (obowiązującym do 31 grudnia 2021 r.) składka była obciążała w decydującej części budżet państwa, to też Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Ministerstwa Zdrowia z pytaniem, czy obciążenie obywateli obowiązkiem finansowana składki w całości, jest rozwiązaniem właściwie wpisującym się w ciążący na władzy publicznej konstytucyjny nakaz zapewnienia jednostkom ochrony zdrowia (art. 68 Konstytucji).

Problem ten został zasygnalizowany RPO przez prof. dr hab. Inettę Jędrasik-Jankowską, em. kierownika Katedry Prawa Ubezpieczeń Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Wyraziła ona obawę, że obecne przepisy mogą naruszać art. 68 Konstytucji. Oceniła, że nie ma przy tym znaczenia obniżenie skali podatku, bowiem w ostatecznym rachunku obciążenia obywateli wzrosły z 18,25  proc. (podatek 17 proc. w tym składka zdrowotna 9 proc. - po odliczeniu 1,25 proc.) do 21 proc. (podatek 12 proc. i składka zdrowotna 9 proc.).

Zdaniem Macieja Miłkowskiego, wiceministra zdrowia, wraz z wejściem w życie ustawy Polski Ład w dniu 1 stycznia 2022 r. doszło do uchylenia przepisów art. 27b ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. z 2021 r. poz. 1128 ze zm., dalej: ustawa o PIT) oraz art. 95 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2021 r. poz. 1285 ze zm., dalej: ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej), które pozwalały podatnikom na odliczenie od podatku 7,75 proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne. - W konsekwencji tej zmiany normatywnej doszło do zmiany obciążenia podatkowego osób opłacających podatek od osób fizycznych, jednakże nie wpłynęła ona na systemowe rozwiązania, na podstawie których publiczna opieka zdrowotna była i nadal jest zasilana głównie, chociaż nie wyłącznie, przez składki zdrowotne osób ubezpieczonych, pobierane głównie przez Zakład Ubezpieczeń Zdrowotnych i Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i następnie przekazywane do Narodowego Funduszu Zdrowia – podkreślił w odpowiedzi wiceminister Miłkowski. Według niego, obowiązujące rozwiązania odpowiadają normatywnym wzorcom Konstytucji RP.

Czytaj również: Składka zdrowotna – niesprawiedliwy podatek, który powinien trafić do Trybunału>>

Prawo do ochrony zdrowia

MZ wskazuje na art. 68 ust. 1 Konstytucji RP, w myśl którego każdy ma prawo do ochrony zdrowia. Zgodnie z ust. 2, obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne mają zapewnić równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych.

Według MZ oznacza to, że Konstytucja RP nie ustanawia obowiązku wprowadzenia ani posługiwania się formą publicznego obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego, ani nie wyklucza posłużenia się przez ustawodawcę cywilnoprawnymi formami obowiązkowego albo dobrowolnego ubezpieczenia. Przepis art. 68 Konstytucji RP nie nakazuje w konsekwencji finansowania świadczeń opieki zdrowotnej wyłączenie ze środków (publicznego) ubezpieczenia zdrowotnego lub wyłącznie bezpośrednio ze środków budżetu państwa. Nie ulega wątpliwości, że w obowiązującym stanie prawnym część zadań z zakresu ochrony zdrowia i część świadczeń opieki zdrowotnej nie jest finansowana ze składek ubezpieczonych. Finansowanie świadczeń odbywa się bowiem także ze środków dotowanego z budżetu państwa NFZ lub bezpośrednio ze środków budżetu państwa – napisał Maciej Miłkowski.

 


Wydatki finansowane z budżetu państwa

Ponadto, jak wskazuje wiceszef resortu zdrowia, system publicznej ochrony zdrowia nie tylko jest dotowany z budżetu państwa, ale także niektóre wydatki na świadczenia opieki zdrowotnej są wprost finansowane z budżetu państwa.

- Budżet państwa partycypuje w finansowaniu publicznej opieki zdrowotnej. Nie zmienia to faktu, że podstawowym źródłem jej finansowania pozostaje składka zdrowotna osób ubezpieczonych. Stanowi ona jednak przykład niepodatkowej daniny publicznej, bowiem należy ją zakwalifikować do świadczeń publicznych, o których mowa w art. 84 Konstytucji RP - zauważa Miłkowski. Jak dalej tłumaczy, ciężary i świadczenia publiczne, o których mowa w tym przepisie, rozbijają się na dwie grupy. Pierwsza grupa to daniny w rozumieniu art. 217 Konstytucji RP, czyli „podatki i inne daniny publiczne”. Druga grupa to wszelkie inne ciężary i świadczenia publiczne o charakterze niedaninowym. - Składkę zdrowotną należy zaliczyć do pierwszej z powyższej wyróżnionych kategorii, tj. do grupy danin publicznych, o których mowa w art. 217 Konstytucji RP, jednakże nie typowych, ale mających charakter celowy – zaznaczył Miłkowski.

Elementem zaś determinującym istotę składki na ubezpieczenie zdrowotne jest jej publicznoprawny charakter. A ponadto, jak zaznacza MZ, na podstawie art. 5 ust. 2 pkt 1 u.f.p. składka na ubezpieczenie zdrowotne należy do danin publicznych stanowiących dochody publiczne, a w związku z tym należy także do katalogu środków publicznych.

Czytaj również: Składka zdrowotna - od 1 stycznia będziemy płacić podatek od podatku>>

Według MZ, składka zdrowotna jest…niepodatkową daniną publiczną

- Reasumując, w świetle obowiązujących norm prawnych składka zdrowotna jest niepodatkową daniną publiczną, której pobieranie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i wydatkowanie przez NFZ na świadczenia opieki zdrowotnej stanowi przypadek finansowania opieki zdrowotnej ze środków publicznych, o którym mowa w art. 68 ust. 2 Konstytucji RP. Wprowadzone ustawą Polski Ład rozwiązania normatywne nie zmieniły powyższego charakteru prawnego składki zdrowotnej, a także nie zmodyfikowały mechanizmów finansowania części świadczeń opieki zdrowotnej bezpośrednio z budżetu państwa lub w formie pochodzącej z niego dotacji celowej lub podmiotowej. W konsekwencji, mając na względzie powyższej przedstawione wyjaśnienia, nie można podzielić stanowiska, że zmiany legislacyjne wprowadzone ustawą Polski Ład doprowadziły do stanu niekonstytucyjności regulacji składki zdrowotnej lub prawnego systemu publicznej opieki zdrowotnej - napisał na koniec wiceminister Maciej Miłkowski.