Ruch FIRE (Financial Independence Retire Early), w myśl którego dość szybko osiąga się niezależność finansową i kontynuuje życie na dotychczasowym poziomie bez polegania na systemie emerytalnym, wzbudza coraz większe zainteresowanie. Szczególnie w obliczu niepewności wobec wytrzymałości programów emerytalnych ZUS czy niezmiennie starzejącego się społeczeństwa. Polska firma Omni Calculator przygotowała narzędzie zdolne do wyliczenia, ile procent oraz jaką konkretną kwotę ze swojej wypłaty należy regularnie odkładać, by w odpowiednim wieku pozwolić sobie na wcześniejszą emeryturę i swobodne życie ze zgromadzonych środków. Okazuje się, że w Polsce osiągnięcie takiej niezależności może być bardzo wymagające.

Czytaj również: Średnie wynagrodzenie realnie niższe o ponad 1000 zł>>

Wysoki próg wejścia

Opracowane przez Omni Calculator rozwiązanie można w pełni spersonalizować, wpisując odpowiednie wartości ośmiu wymaganych parametrów. Należy wskazać wiek rozpoczęcia oszczędzania w myśl ruchu FIRE, wiek przejścia na planowaną, wcześniejszą „emeryturę”, aktualne zarobki, miesięczne wydatki, obecną wartość posiadanych oszczędności, ich oprocentowanie roczne oraz prognozowaną wartość inflacji w okresie po osiągnięciu niezależności. Musimy także określić, ile lat ​prognozujemy żyć ze zgromadzonych w myśl idei FIRE środków.

Czytaj w LEX: Zerowy PIT dla młodych - zasady oraz wyliczenie wynagrodzenia dla umowy o pracę i umowy zlecenia >

Do przykładowego wyliczenia uwzględniono następujące parametry: przystąpienie do metody FIRE w wieku 30 lat, pożądany wiek osiągnięcia niezależności - 55 lat, dochody w wysokości średniego wynagrodzenia za I kw. 2023 według GUS (5186 zł netto), miesięczne wydatki rzędu 2 tys. zł, 10 tys. zł posiadanych oszczędności, ich oprocentowanie roczne na poziomie 1,5 proc. oraz prognozowana inflacja w wysokości 3,6 proc., posiłkując się najdalszą dostępną estymacją Międzynarodowego Funduszu Walutowego na koniec 2025 roku. Okres korzystania z pozyskanych środków został natomiast ustalony na 25 lat, czyli do 80 roku życia. - Przy takich założeniach, osoba zamierzająca wdrożyć założenia filozofii FIRE i chcąca pozwolić sobie na pełną niezależność finansową musiałaby odkładać każdego roku aż 64,81 proc. swoich zarobków, gdyż potrzebuje zgromadzenia na swoim koncie przeszło 1,8 mln złotych. Nasze narzędzie wskazuje również konkretną kwotę, która w naszym przypadku pozwoli po zakończeniu pracy żyć na niezmiennym poziomie, zgodnie z założeniami idei FIRE. Przy takiej wysokości dochodów bardziej sensownie brzmi odłożenie czasu przejścia na „własną emeryturę” do 60 roku życia - wówczas wystarczy odkładanie niespełna 30 proc. rocznych zarobków - tłumaczy dr Dominik Czernia z Omni Calculator.

Czytaj w LEX: Sidor-Rządkowska Małgorzata, Workationist, slowmad czy cyfrowy nomada? >

 


Wydatki kluczowym parametrem

Jak twierdzą eksperci, im wyższy poziom przychodów tym łatwiej rozważać sens przystąpienia do idei FIRE, jednak nie tylko skala zarobków ma tu znaczenie. Im więcej zarabiamy w okresie czynnym zawodowo, tym wyższy zwykle nasz poziom życia, co czyni znacznie bardziej wymagającym pozyskanie właściwej kwoty pozwalającej na osiągnięcie wcześniejszej niezależności przy jego zachowaniu. - Mówiąc wprost - absolutnie kluczowy jest tutaj poziom miesięcznych wydatków, gdyż to ich wysokość nierzadko jednoznacznie determinuje to, czy w naszym przypadku filozofia FIRE ma sens czy też nie. Nawet jeśli nasze przychody są bardzo wysokie – podkreślają w informacji. I posługują się konkretnym wyliczeniem wprost z narzędzia Omni Calculator. Jeżeli zarabiamy 10 tys. zł netto a poziom miesięcznych wydatków wynosi 6 tys. zł, to przejście na niezależność finansową w wieku 55 lat bez zadbania o dodatkowe źródła przychodów będzie niemożliwy, gdyż wiązałoby się to z koniecznością zachowywania ponad 100 proc. rocznych przychodów biorąc pod uwagę rozpoczęcie oszczędzania w wieku 30 lat i zamiar osiągnięcia niezależności w wieku 55 lat.

Czytaj w LEX: Marciniak-Mierzwa Wioletta, Miłosz Tomasz, Gigger i jego potrzeby >

Przesunięcie tej granicy o 5 lat, do 60 roku życia oznacza potrzebę oszczędzenia 47 proc. rocznych zarobków, co już nabiera sensu, choć wciąż będzie dość wymagające. Z kolei, gdy miesięczny przychód będzie równy 20 tys. zł, a każdego miesiąca wydajemy połowę, a więc 10 tys. zł, na naszym koncie musi pozostać 39 proc. rocznych zarobków, gdyż na swobodne przeżycie 25 lat na „własnej emeryturze” potrzebować będziemy niemal 6 mln zł.

- Każdy może przeliczyć na ile filozofia FIRE może mieć sens w jego przypadku. Jeśli osiąga dość wysokie przychody, a skala jego wydatków jest względnie nieduża pozwolenie sobie na całkowitą niezależność w dużo młodszym wieku niż wiek emerytalny może mieć sporo sensu. W przypadku mniejszych zarobków i dużych comiesięcznych obciążeń przystąpienie do ruchu FIRE wciąż może mieć sens, jednak nie obejdzie się bez zadbania o bardziej rentowne lokowanie swojego kapitału niż na z reguły nisko oprocentowanych kontach oszczędnościowych - dodaje dr Dominik Czernia.