Chodzi o rządowy projekt nowelizacji ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów. Jak dowiedział się Prawo.pl, projekt został przekazany Radzie Dialogu Społecznego do konsultacji. Zaproponowane rozwiązania dotyczą trzech kwestii. Po pierwsze - zasad wstępowania i występowania z Rady reprezentatywnej w rozumieniu ustawy o RDS organizacji związkowej lub organizacji pracodawców, ustalania liczby przedstawicieli strony pracowników i pracodawców i wskazywania w ramach strony pracowników lub pracodawców Przewodniczącego Rady. Po drugie – finansowania prac Rady i po trzecie –wprowadzenia obowiązku składania przez członków Rady Dialogu Społecznego oświadczenia lustracyjnego.

Czytaj również: Rząd finiszuje z ustawą o lustracji członków Rady Dialogu Społecznego>>
 

Dieta za pracę a  nie za członkostwo w Radzie

Jedną z kluczowych zmian jest zmiana reguły finansowania działalności Rady Dialogu Społecznego. Rząd chce odejść od obowiązującej zasady zapisanej w art. 27 ust. 6 ustawy o RDS i innych instytucjach dialogu społecznego, zgodnie z którą członkom Rady i sekretarze Prezydium Rady (z wyłączeniem przedstawicieli strony rządowej) oraz członkom zespołów problemowych i ekspertom niebędącym członkami Rady, którzy są członkami organizacji, której przedstawiciele reprezentują stronę pracowników i stronę pracodawców w Radzie, przysługuje zwrot kosztów podróży, zakwaterowania i diety. Projektowany nowy ust. 7 w art. 27 ustawy przewiduje możliwość zwrotu  kosztów podróży, zakwaterowania i diet oraz – co jest nowością - wprowadza wypłacanie diety za udział w posiedzeniach plenarnych Rady, posiedzeniach Prezydium Rady oraz zespołów problemowych przewodniczącemu oraz wiceprzewodniczącym Rady, członkom Rady, pełniącym funkcje przewodniczących zespołów problemowych oraz pozostałym członkom Rady oraz sekretarzom Prezydium Rady.

- Ustawa o Radzie Dialogu Społecznego przewiduje dokonywanie przeglądu jej przepisów co dwa lata i zespół takiego przeglądu dokonał. Strona rządowa przygotowała jednak projekt nowelizacji, który reguluje kwestię składania oświadczeń lustracyjnych przez członków Rady oraz zmienia formułę wynagradzania. Rząd zaproponował, by członkowie RDS otrzymywali wynagrodzenia za uczestnictwo w posiedzeniach, a nie za sam fakt bycia członkiem Rady – mówi nam Andrzej Radzikowski, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. I dodaje: Generalnie istotnych uwag do projektu nie mamy. Uważamy jednak, że zaproponowany przez rząd sposób wyłaniania przewodniczącego RDS przez strony jest niejasny i należy go doprecyzować. Ponadto stoimy na stanowisku, że zmian wymaga również ustalanie planu finansowego RDS. Ponieważ od 2019 r. nakłady na dialog społeczny systematycznie spadają, to też uważamy, że powinny być waloryzowane.  

OPZZ zaproponował ponadto wprowadzenie regulacji, zgodnie z którą środki na prowadzenie dialogu w ramach RDS byłyby dzielone po równo na strony, a następnie dzielone na organizacje wchodzące w skład danej strony. Zdaniem związkowców, taka metoda podziału środków, w sytuacji dołączania do jednej ze stron RDS kolejnych organizacji, jest w pełni uzasadniona i sprawiedliwa – czytamy w uwagach OPZZ do projektu.  Związkowcy proponują też wprowadzić mechanizm waloryzacyjny np. wskaźnik inflacji. - W ten sposób będzie można zachować realny poziom środków finansowych, przeznaczonych na realizację celów wskazanych w ustawie – podkreślają w swoich uwagach do rządowego projektu.

Z kolei prof. Jacek Męcina, doradca Zarządu Konfederacji Lewiatan twierdzi, że w projekcie ustawy nie wzięto pod uwagę ich postulatów zgłoszonych w czasie konsultacji społecznych w ramach zespołu ds. nowelizacji ustawy. - Zgłaszane były propozycje uregulowania zasad konsultacji projektów poselskich, wzmocnienia instytucji wysłuchania publicznego oraz uściślenia kryteriów reprezentatywności. Partnerzy zgodnie też wskazywali na konieczność wzmocnienia pozycji RDS oraz poprawy warunków jej funkcjonowania – podkreśla prof. Męcina.

Zdaniem Lewiatana, potrzebne są regulacje, proponowane w projekcie, że jeżeli  organizacja przez 30 dni nie wyznaczy co najmniej jednego przedstawiciela do reprezentowania jej w RDS, to w ten sposób rezygnuje z prac. Oznacza to, że nie jest reprezentowana we wszystkich gremiach (posiedzeniach plenarnych, prezydiach, zespołach) oraz nie otrzymuje środków za udział w pracach.

- Pracodawcy potwierdzają konieczność uregulowania wszystkich przypadków, w których np. wycofanie swoich przedstawicieli z prac w RDS, czy ich zawieszenie powoduje rozbieżności zarówno w zasadach stosowania przepisów ustawy, jak i samej organizacji prac Rady, prezydium i zespołów problemowych. Być może wystarczy jeszcze bardziej rozbudowane, jednoznaczne stanowisko  w uzasadnieniu do nowelizacji ustawy – uważa prof. Jacek Męcina. Według niego, pewne wątpliwości budzą zmiany dotyczące kwestii finansowania działań podejmowanych na forum RDS przez reprezentatywne organizacje pracowników i pracodawców. - W projekcie omówiono problem rosnących kosztów ryczałtów i zmniejszających się środków na aktywność organizacji, ale nie pojawiły się żadne  konkluzje, analizy i uzasadnienia. Wymaga to uściślenia i prezentacji przez rząd nowej koncepcji funkcjonowania RDS – dodaje.

 


Prezydent odwoła członka RDS z urzędu i bez wniosku

Projekt przewiduje też dodanie nowego ust. 1a i 1b do art. 27 ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego. Na  podstawie pierwszego z nich prezydent będzie mógł odwołać członka Rady z urzędu i bez wniosku związku zawodowego i organizacji pracodawców, które go wskazały. Dotyczyć to będzie także przedstawiciela strony rządowej. Prezydent będzie mógł to zrobić w czterech przypadkach. Mianowicie:

  • złożenia niezgodnego z prawdą oświadczenia, o którym mowa w art. 7 ust. 1 ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów, stwierdzonego prawomocnym orzeczeniem sądu;
  • zrzeczenia się funkcji członka Rady;
  • utraty uprawnienia organizacji reprezentatywnej;
  • rezygnacji organizacji w pracach Rady.

Jak zakłada rząd, projektowana ustawa ma w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.