Wniosek do ZUS o przyznanie renty rodzinnej po zmarłym ojcu złożył Piotr K. , który ma wykształcenie wyższe medyczne. Ojciec zmarł w marcu 2016 r.

Całkowita niezdolność do pracy

W 1992 r. Piotr K. ukończył studia medyczne i od 28 roku życia pracował jako radiolog - do 2005 r. W tym okresie uzyskał pierwszy stopień specjalizacji z radiologii.

Aktualnie u ubezpieczonego rozpoznaje się schizofrenię paranoidalną. Ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy i niezdolny do samodzielnej egzystencji - która nie powstała przed 16 rokiem życia, ani w czasie trwania nauki. Decyzją z sierpnia 2015 r. ustalono ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na dalszy okres do czerwca 2020 roku.

Czytaj w LEX: Ustalenie dochodu dziecka – analiza ulgi prorodzinnej >

Sąd Okręgowy uznał odwołanie ubezpieczonego za bezzasadne twierdząc, że prawo do renty rodzinnej mają dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione:

  1. do ukończenia 16 lat;
  2.  do ukończenia nauki w szkole, jeżeli przekroczyły 16 lat życia, nie dłużej jednak niż do osiągnięcia 25 lat życia, albo
  3. bez względu na wiek, jeżeli stały się całkowicie niezdolne do pracy oraz do samodzielnej egzystencji lub całkowicie niezdolne do pracy

Biegła sądowa z zakresu psychiatrii wskazała, iż 53-letni ubezpieczony jest bezdzietnym kawalerem mieszkającym z matką (od ośmiu lat w Anglii). Piotr K. spędza dzień czytając prasę i oglądając telewizję. Ubezpieczony jest „otoczony codzienną opieką matki - i nie jest w stanie mieszkać; żyć samodzielnie ze względu na schizofrenię”.

Czytaj w LEX: Ubezpieczenia emerytalne i rentowe osób mających ustalone prawo do emerytury lub renty >

Sądy oddalają powództwo

Sądy obu instancji odmówiły wnioskodawcy przyznania renty rodzinnej. Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem dziecko, które stało się całkowicie niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji po osiągnięciu wieku określonego w art. 68 ust. 1 pkt 3 tej ustawy emerytalnej nie nabywa prawa do renty rodzinnej (uchwała 7 sędziów II UZP 10/06 z 29 września 2006 r)

Całkowita niezdolność do pracy nie powstała u ubezpieczonego w okresach wskazanych w przepisie art. 68 ust. 1 ustawy emerytalnej, więc Piotr K. nie miał podstaw prawnych do przyznania prawa do renty rodzinnej. Podobnie orzekł sąd II instancji Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z 23 maja 2018 r.

Czytaj też: SA: Niepełnosprawność nie świadczy o niezdolności do pracy>>

Sąd Apelacyjny w pełni podzielił pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z 26 kwietnia 2016 r. (sygn. akt I UK 150/15) w sprawie o niemal identycznym stanie faktycznym, że dziecko, które stało się niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji po osiągnięciu wieku określonego w art. 68 ust. 1 pkt 1 lub 2 ustawy emerytalnej nie nabywa prawa do renty rodzinnej.

Skarga kasacyjna

Pełnomocnik skarżącego adwokat Zbigniew Świtalski w skardze kasacyjnej wniósł o przekazanie sprawy składowi 7 sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w celu przełamania linii orzeczniczej. Uchwała SN z września 2006 r. odmawia prawa do renty rodzinnej osobom w trudnej sytuacji ekonomicznej, które nie mają środków do życia z powodu choroby.

W opinii skarżącego, w sytuacji gdy dziecko oprócz całkowitej niezdolności do pracy stało się niezdolne do samodzielnej egzystencji wiek nie ma znaczenia.  O tym świadczy sformułowanie na początku pkt. 3, art. 68 ust. 1: „bez względu na wiek...". Gdyby wiek dziecka uprawnionego do renty rodzinnej w tym przepisie miał znaczenie, to omawiany przepis miałby zupełnie odmienną treść, a sformułowanie „bez względu na wiek" nie zostałoby zamieszczone. Wykładnia tego przepisu ustawy pozostaje w sprzeczności z intencją ustawodawcy, którą jest dostarczanie środków utrzymania w formie renty rodzinnej uprawnionym członkom rodziny.

Czytaj: SN: Renta rodzinna także dla 25-latka na studiach podyplomowych>>

Przedstawiciel ZUS stwierdził w odpowiedzi, że w skardze kasacyjnej nie ma argumentów, które pozwoliłyby inaczej zinterpretować przepis art. 68 ustawy emerytalnej.

SN oddala skargę

Jak stwierdził Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 5 grudnia br. skarga kasacyjna powoda nie zawierała uzasadnionych podstaw i została oddalona.

Pełnomocnik powoda oparł skargę na argumentach przedstawionych w zdaniu odrębnym sędziego Józefa Iwulskiego do powołanej uchwały z 2006 r.. Sąd Najwyższy nie podziela tej argumentacji i w związku z tym nie widzi potrzeby ani możliwości zakwestionowania tego stanowiska i utrwalonego w późniejszych orzeczeniach Sądu Najwyższego.

Z akt rentowych ubezpieczonego wynika jednoznacznie, że pozostawał on w zatrudnieniu na ogólnym rynku pracy ponad 10 lat a następnie uzyskał prawo do renty, na której przebywa do chwili obecnej.

Sygnatura akt UK 344/18, wyrok z 5 grudnia 2019 r.