Jak poinformował Stanisław Szwed, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w odpowiedzi na interpelację posła Pawła Pudłowskiego (nr 33891), na koniec 2015 r. funkcjonowało prawie 3 tys. instytucji oferujących ok. 84 tys. miejsc opieki dla dzieci do lat 3. Dostęp do instytucji opieki zwiększył się dzięki nowelizacji ustawy z 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 oraz środkom przekazywanym w ramach Resortowego programu rozwoju instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 „MALUCH+”. Obecnie (stan na 18 października br.) funkcjonuje już 6,3 tys. instytucji oferujących ok. 171,7 tys. miejsc opieki. 22,7 proc. dzieci w wieku 1-2 lata objętych jest opieką instytucjonalną (z uwzględnieniem niań).

 

Żłobki i nianie wspierają „MALUCHA+”

Zdaniem wiceministra Szweda, rozwój instytucji opieki wspiera program „MALUCH+”. „Program jest ogłaszany co roku od 2011 r. W latach 2016-2018 na program „MALUCH+” przeznaczono 752 mln zł, gdy w latach 2011-2015 było to 494 mln zł. Dzięki środkom z programu w latach 2016-2018 powstało ok. 27,7 tys. miejsc opieki, a w latach 2011-2015 - ok. 14 tys. miejsc. Od edycji 2018 na program przeznacza się znacznie więcej środków. Na edycję 2018 przeznaczono 450 mln zł, tj. trzy razy więcej niż na edycję 2017 (151 mln zł). Na edycję 2019 również przeznaczono 450 mln zł. Szacuje się, że dzięki niej powstanie ponad 27 tys. miejsc opieki” – przypomniał Stanisław Szwed. Jak podkreślił, na edycję 2020 – ogłoszoną 2 października br. – przeznaczono 400 mln zł.

 


Mniej kobiet, mniej urodzeń?

Według Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w związku z charakterystyką procesów demograficznych, ewentualny wpływ programu na sytuację demograficzną należy oceniać w dłuższym okresie. - Mówiąc o urodzeniach w liczbie bezwzględnej trzeba pamiętać, że determinuje je przede wszystkim liczba kobiet w wieku rozrodczym, której nie da się w krótkim czasie istotnie zmienić, gdyż ich liczba to przede wszystkim skumulowany efekt wcześniejszych urodzeń i ewentualnych migracji – wyjaśnił wiceszef resortu w odpowiedzi na drugie z pytań posła Pudłowskiego, który chciał wiedzieć, „na czym resort opiera stanowisko, iż program 500+ niewątpliwie wpłynie na wzrost liczby urodzeń w większym odstępie czasu”.  Jak zaznaczył Szwed, prognoza demograficzna GUS z 2014 r. wskazuje, że liczba kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat) w Polsce zmniejszy się z ok. 9,32 mln w 2013 r. do 5,79 mln w 2050 r. Tak znaczący oczekiwany spadek liczby kobiet w analizowanej grupie wieku, będzie miał bezpośredni wpływ na liczbę urodzeń.

- W związku z tym, jeżeli chcemy mówić o zmianie liczby urodzeń wskutek programu, to należy to robić w porównaniu z prognozami przygotowanymi dla wariantu, gdy tego programu nie było, a nie o zmianie liczby urodzeń między kolejnymi latami – napisał wiceminister Szwed.

Zobacz więcej: Gminy mogą wnioskować o pieniądze na wsparcie opieki nad najmłodszymi dziećmi>>