Ten pogląd potwierdza prof. Barbara Błaszczyk z Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk. W jednym wypadku obywatele tracą 15 proc. zgromadzonych oszczędności, a w drugim prawo do ich dziedziczenia - tłumaczy.

Dwa rozwiązania - złe

Przewidziano w tym projekcie m.in., że ubezpieczeni będą mogli wybrać, czy przenieść środki z OFE na IKE (co będzie wiązać się z pobraniem 15 proc. tzw. opłaty przekształceniowej), czy przekazać je do ZUS. Według NBP rozwiązania zaproponowane w projekcie nie są w pełni korzystne z punktu widzenia interesów ubezpieczonych, bez względu na wybór, jakiego dokonają.

Czytaj:  Albo zwolnienie z PIT emerytur, albo opłata przekształceniowa w OFE

- Zgadzam się z ogólną opinią NBP, że żadna z przedstawionych do wyboru opcji nie jest korzystna dla uczestników OFE: w jednym wypadku tracą 15 proc. zgromadzonych oszczędności, a w drugim prawo do ich dziedziczenia. Można do tego dodać, że w obu przypadkach traci uczestnik funduszu, a zyskuje państwo. Nie widać więc bezinteresowności rządu we wprowadzaniu tych zmian, co powinno być podstawowym warunkiem do odbudowy zaufania do państwa i instytucji finansowych służących oszczędzaniu na emeryturę - oceniła prof. Błaszczyk.

Zdaniem profesor ten brak zaufania będzie negatywnie rzutował na start nowego programu PPK i na to, ile osób w nim pozostanie. Oba te programy są bowiem mocno ze sobą powiązane, przynajmniej w odbiorze społecznym.

Utrata zaufania

"Nawet gdyby nie było tej postępującej utraty zaufania opartej na uzasadnionym podejrzeniu, że rząd chce coś na tym ugrać, byłoby uczestnikowi bardzo trudno dokonać ostatecznego wyboru między OFE a ZUS, gdyż nie wiemy, jakie będą przyszłe warunki gospodarcze i tym samym stopy zwrotu z kapitału, ani też jakie będą stopy rewaloryzacji w ZUS" - dodała przedstawicielka Polskiej Akademii Nauk.

Oceniła, że słuszna jest także opinia, iż po wprowadzeniu zmian cały system nie zostanie uproszczony, ale znacznie skomplikowany, co nie będzie skłaniało do oszczędzania na emeryturę.

 

Sprawdź również książkę: Przegląd Prawa Publicznego - Nr 1/2021 >>