Nie ma dziś w Polsce osoby, która nie zastanawiałaby się, czy wskutek wzrostu popularności sztucznej inteligencji, jej praca nie jest zagrożona. Z badania ADP „People at Work 2023: A Global Workforce View” wynika, że 14,55 proc. badanych Polaków spodziewa się, że w ciągu pięciu następnych lat zmniejszy się liczba zadań ze względu na popularyzację rozwiązań AI. Twierdzi tak 16,32 proc. mężczyzn oraz 12,08 proc. kobiet. Jaka będzie więc przyszłość polskiego rynku pracy w dobie robotyzacji i automatyzacji?

Czytaj również: Coraz bliżej rewolucyjnych zmian w prawie dotyczącym sztucznej inteligencji>>

Ja się nie boję! No może trochę…

22,22 proc. polskich pracowników twierdzi, że przyszłość ich branży jest bezpieczna, z czym najbardziej ze wszystkich badanych grup wiekowych zgadzają się osoby 55+ (45,58 proc.). Podobnie – bo aż co piąty ankietowany (22,27 proc.) – stara się zmienić pracę ze względu na brak perspektyw dla obecnego zawodu. Najczęściej uważają tak osoby najmłodsze na rynku pracy – w przedziale 18-24 (25,72 proc.).

Czytaj w LEX: Regulacje firmowe wobec używania mediów społecznościowych przez pracowników >

– Pracownicy z najdłuższym doświadczeniem na rynku pracy nie obawiają się tak bardzo konkurencji ze strony technologii, ponieważ w ciągu ich lat pracy wielokrotnie byli już świadkami rewolucji, które miały pozbawić ich zajęcia. Tak się jednak nie stało, więc z większym dystansem odbierają oni wszelkie doniesienia o innowacjach, mających zrewolucjonizować rynek pracy. Mają też świadomość, że każda technologia potrzebuje, przynajmniej na początkowych etapach wdrożenia, nadzoru człowieka, a to sprawia, że perspektywa ewentualnego zastąpienia ludzi znacznie się oddala – mówi Anna Barbachowska, dyrektorka HR w ADP Polska.

Czytaj w LEX: Fuks Serhij, Głos pracownika w erze AI >

 

Sprawdź również książkę: Kodeks pracy. Przepisy >>


Jakie zawody przetrwają?

Jakie branże w Polsce uznaje się za odporne w dobie postępującego rozwoju technologii? Z informacji prasowej wynika, że niemal co drugi ankietowany (49,03 proc.) wskazuje na branżę IT. Co istotne, wskazało tak aż 76,88 proc. pracowników tego sektora oraz 53,85 proc. media/informacja. Innymi bezpiecznymi – zdaniem polskich pracowników – profesjami, są te z kategorii profesjonalnych usług (29,79 proc.) oraz finansów i nieruchomości (25,35 proc.). Za zawody najmniej odporne na wyzwania przyszłości uznają zaś te związane z sektorem publicznym (9,13 proc.) oraz hotelarstwem (8,76 proc.).

Czytaj w LEX: Boty w HR - czy i jak dział HR może wykorzystać nowe technologie? >

– Ostatnie niepewne lata spotęgowały w polskich pracownikach strach o ich przyszłość i finanse. Żyjemy w specyficznych czasach, które skumulowały nasze obawy dot. m.in. dalszych podwyżek cen, bezpieczeństwa, z drugiej natomiast utracenia posad wskutek rozwoju sztucznej inteligencji. Trzeba jednak pamiętać, że o ile faktem jest, że technologie wykorzystujące sztuczną inteligencję rozwiną się, to ich prawdziwa wartość zyska na znaczeniu dopiero w połączeniu z czynnikiem ludzkim, gdy staną się narzędziem w rękach specjalistów – podkreśla  Barbachowska. Według niej rosnące obawy dotyczące rozwoju AI i pozbawienia nas pracy wpływają negatywnie na psychikę i emocje wielu pracowników, przekładają się m.in. na mniejsze zaangażowanie i efektywność pracy. - Przed specjalistami HR staje więc nowe wyzwanie, by obniżyć poziom obaw wśród kadr i bardziej niż kiedykolwiek zwrócić uwagę na zapewnienie o ich kluczowym wpływie na działalność firm, które reprezentują – dodaje ekspertka.

Czytaj w LEX: Kusznieruk Piotr, Wpływ rozwoju sztucznej inteligencji na proces stanowienia prawa w Polsce >