- Prawo wodne jest dostosowywane do bieżącej sytuacji. Chcemy stworzyć odpowiednie rozwiązania dotyczące zarządzania zbiornikami wodnymi, a także zapomnianym trochę obszarem, którym jest melioracja rolnicza. Szczególnie ten ostatni obszar stwarza duże problemy. Będziemy chcieli przygotować stosowne rozwiązania właścicielskie w tej sprawie, by jednoznacznie rozwiązać ten problem - zapowiedział minister Gróbarczyk.

Zgodnie z obowiązującym Prawem wodnym urządzenia melioracyjne, takie jak np. rowy, rurociągi, stacje pomp służące celom rolniczym, groble na obszarach nawadnianych, systemy nawodnień służących do celów rolniczych, a także ich utrzymanie w odpowiednim stanie, należy do właścicieli gruntów lub powołanych specjalnie w tym celu spółek wodnych.

Rolą Wód Polskich jest natomiast ustalanie zakresu i terminu wykonywania prac utrzymaniowych. W praktyce Wody Polskie nie mają narzędzi, by egzekwować wykonanie takich prac. Często zdarza się, że urządzenia melioracyjne nie są remontowane.

Resort gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej chce to zmienić i przygotować odpowiednie zmiany w prawie. Jak wyjaśnił Gróbarczyk, melioracja - szczególnie ta rolnicza - miałaby trafić w pełni pod skrzydła Wód Polskich.

- Utrzymanie sieci irygacyjnej, rowów melioracyjnych jest trudne ze względu na własność prywatną, która krępuje nam ręce. To jest główny powód, dlaczego znajdują się one w tak kiepskim stanie. Komplikacje powoduje również kwestia finansowa. Część środków na utrzymanie sieci ma minister rolnictwa, część wojewoda. Naszym celem jest stworzenie kompleksowego rozwiązania i przekazanie zarządu nad melioracją Wodom Polskim. Na końcu, to i tak Wody Polskie odpowiadają za gospodarkę wodną w całości - powiedział Gróbarczyk.

Czytaj też: Elektroniczna ewidencja odpadów rusza 1 stycznia, ale może będzie też papierowa  >

Pod koniec kadencji poprzedniego Sejmu znowelizowane Prawo wodne przekazało już Wodom Polskim uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa nad śródlądowymi drogami wodnymi o szczególnym znaczeniu transportowym.

Minister Gróbarczyk zapowiedział również nowelizację rozporządzenia dotyczącego ustalania przez spółki wodociągowe taryf za wodę i ścieki. Opublikowane w 2018 rozporządzenie nie zawiera górnego ograniczenia marży, a także umożliwia uwzględnianie w kalkulacji taryf całej wartości amortyzacji środków trwałych, niezależnie od źródeł ich finansowania. Minister zaznaczył, że resort nie zrezygnuje z tego, aby Wody Polskie były nadal regulatorem cen wody.

 

A.M./PAP