Nieoczekiwane odbicie produkcji…

W kierunku wzrostu dynamiki produkcji przemysłowej pomiędzy lipcem i sierpniem oddziaływały efekty sezonowe związane z różnicą w liczbie dni roboczych (w sierpniu br. była ona taka sama jak w ub. r. wobec niższej o 1 liczby dni roboczych w lipcu 2011 r. niż w lipcu 2010 r.). Po oczyszczeniu z wpływu czynników o charakterze sezonowym za pomocą metod ekonometrycznych dynamika produkcji przemysłowej wyniosła w sierpniu 5,4% r/r i 2,2% m/m. Tym samym oznacza to, że roczna dynamiki produkcji przemysłowej po kilku miesiącach spadku uległa odbiciu.

…przez krótsze wakacyjne przestoje…

Poza efektami sezonowymi do wzrostu dynamiki produkcji przemysłowej przyczyniły się przede wszystkim efekty niskiej bazy dla tempa wzrostu produkcji w firmach zajmujących się wytwarzaniem pojazdów samochodowych, przyczep i naczep, gdzie coroczny sierpniowy przestój w fabrykach związany ze zmianami w liniach produkcyjnych i wakacjami był w tym roku najpewniej znacząco krótszy niż w ubiegłym. Roczna dynamika produkcji przemysłowej w tej kategorii wzrosła do 23,2% r/r z 8,7% w lipcu (wkład tej kategorii do wzrostu dynamiki produkcji ogółem pomiędzy lipcem i sierpniem wyniósł zgodnie z naszymi szacunkami 1,4 p.p.), w tym w szczególności w przypadku produkcji samochodów osobowych, która zgodnie z danymi Samar była w sierpniu o 33,3% wyższa niż rok wcześniej wobec odnotowanego w lipcu spadku o 18,3% r/r.

…jest tylko przejściowe

Zgodnie z wynikami przeprowadzonej przez nas analizy (por. INVESTrendy z dn. 5.09.2011) sierpniowe odbicie dynamiki produkcji przemysłowej było najprawdopodobniej przejściowe i na koniec br. spadnie ona ponownie do poziomu ok. 2,0% r/r. Złoży się na to obniżenie dynamiki inwestycji, eksportu oraz zmniejszenie zapasów przez przedsiębiorstwa w związku z niepewnością, co do głębokości drugiego dna globalnego spowolnienia gospodarczego. Na to, że polski przemysł w dalszym ciągu pozostaje pod silnym negatywnym wpływem globalnego pogorszenia nastrojów gospodarczych i konsumenckich wskazuje utrzymująca się niska dynamika produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (-12,5% r/r w sierpniu wobec -13,9% w lipcu), czyli w branży silnie zależnej od popytu zagranicznego (por. INVESTrendy z dn. 29.08.2011).

Wygasają inwestycje budowlane przedsiębiorstw

Dynamika produkcji budowlano-montażowej spadła w sierpniu do 10,8% r/r wobec 16,4% w lipcu (przy konsensusie na poziomie 16,8% r/r zgodnym z naszą prognozą) i to pomimo oddziaływania korzystnych efektów sezonowych związanych z różnicą w liczbie dni roboczych. W kierunku spadku dynamiki oddziaływały głównie niekorzystne warunki meteorologiczne w tym duża liczna dni deszczowych, o czym świadczy wzrost odsetka przedsiębiorstw wskazujących na pogodę jako barierę dla wzrostu produkcji w sierpniu (27,8% wobec 19,5% w lipcu br.) do najwyższego poziomu dla sierpnia w ostatniej dekadzie. Ponadto w kierunku spadku dynamiki produkcji budowlano-montażowej oddziaływało również oczekiwane przez nas obniżenie wydatków inwestycyjnych przedsiębiorstw (zatrudniających powyżej 50 osób) na budynki i budowle z relatywnie wysokiego poziomu 16,7% r/r w II kw. br. (por. INVESTrendy z dn. 12.09.2011). Wskazuje na to silny spadek dynamiki produkcji w firmach zajmujących się wznoszeniem budynków do 1,5% r/r w sierpniu wobec 4,2% w lipcu i średnio 11,2% w II kw. br. Czynnikiem wspierającym produkcję b.-m. były podobnie jak w poprzednich miesiącach wydatki na inwestycje publiczne, na co wskazuje relatywnie wysoka dynamika produkcji w przedsiębiorstwach zajmujących się wznoszeniem obiektów inżynierii lądowej i wodnej (22,8% r/r w sierpniu).

Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej wspierają nasze oczekiwania, że RPP nie rozpocznie cyklu obniżek stóp procentowych NBP przynajmniej do końca br. W związku z czym stanowią one wsparcie dla cen obligacji, które nieznacznie wzrosły po publikacji danych. Kurs EURPLN nie zareagował na dane o produkcji przemysłowej.

Adam Czerniak,  INVEST-BANK S.A.