O KPO stało się głośno 8 sierpnia, po tym jak m.in. internauci, ale także politycy, zaczęli zamieszczać przykłady firm z branży HoReCa (hotelarstwo i gastronomia), które otrzymały dotacje z KPO m.in. na firmowe jachty, sauny, ekspresy do kawy, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy. Podawano też informacje o powiązaniach osób i firm, które pieniądze dostały, np. z politykami KO (poseł Artur Łącki sam przyznał, że dotację otrzymała firma jego żony). Kontrole w tej sprawie zapowiedział resort funduszy, a prokuratura podjęła czynności sprawdzające. Premier Donald Tusk oświadczył, że nie zaakceptuje żadnego marnowania pieniędzy z KPO i oczekuje szybkich decyzji, a także odebrania środków w przypadku nadużyć. Sprawę – jak poinformowało money.pl – bada Prokuratura Europejska. Komisja Europejska również oczekuje, że Polska wyjaśni wątpliwości.
Czytaj: KE: Polska ma obowiązek wyjaśnić wątpliwości KPO>>
Ministerstwo wiedziało?
W związku z burzą wokół wydatkowania środków z KPO, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko poinformował media, że w związku z nieprawidłowościami w wydatkowaniu pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy zwolniona została była prezes PARP, Katarzyna Duber-Stachurska. Ta odniosła się do całej sprawy w mediach społecznościowych.
– PARP jest agencją wykonawczą, nie podejmuje decyzji o programach, nie ustala kryteriów przyznawania dofinansowania, wszystkie procedury, regulaminy i umowy są zatwierdzane przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Agencja nie ma samodzielności w tym zakresie. I tak było w przypadku KPO HoReCa. MFiPR zatwierdzało nawet sposób opisu faktury z wydatkami, nadzorowało codziennie realizację programu. Ministerstwo wiedziało o łodziach – odpowiadało na pytania operatorów, czy łodzie z silnikiem spalinowym mogły być dopuszczane. Pani Minister zapewniała przedsiębiorców, że osobiście interweniowała, by poluzować pierwotne zasady, żeby środki płynęły sprawniej i szybciej – wskazała.
Dodała, że kontrolę minister zleciła tym samym osobom, które zajmują się programem od 1,5 roku, czyli poleciła im skontrolować samych siebie.
– I skontrolują dobrze – wyniki ostatnich kontroli NIK z 2024 i 2025 nie wykazały w PARP żadnych nieprawidłowości, programy były i są realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami i zatwierdzaną przez MFiPR dokumentacją. Nie mieszajmy PARP do polityki – to kierownictwo MFiPR ponosi odpowiedzialność za KPO HoReCa i wszystkie inne programy ze środków europejskich, które na bieżąco kontroluje – dodała.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.









