Od 1 grudnia 2021 r. wszystkie postępowania upadłościowe i restrukturyzacyjne prowadzone są w Krajowym Rejestrze Zadłużonych. To jeden ze sposobów na poradzenie sobie z falą spraw upadłościowych. Elektronicznie akta mają nie tylko zminimalizować koszty postępowań, ale przede wszystkim je przyspieszyć. W praktyce pojawiają się trudności z interpretacją ustawowych obowiązków. Zarówno dłużnicy, jak  i profesjonalni pełnomocnicy, dyskutują czy wniosek złożony z pominięciem systemu KRZ będzie miał moc prawną i czy załączniki w formie skanu, dołączone do elektronicznego wniosku, są wystarczające.

Sprawdź książkę: Machowska Aleksandra (red.) "Prawo restrukturyzacyjne i upadłościowe" >

Czytaj też: Dłużnik ma pełnomocnika, więc wniosek o upadłość tylko elektronicznie - sądy na nowo interpretują przepisy>>

Mimo 6-miesięcznego obowiązywania nowych regulacji, również sądy upadłościowe różnią się w swoich praktykach, co wprowadza dodatkowe wątpliwości wśród praktyków. Jedne sądy, które nie otrzymają papierowych załączników do elektronicznego wniosku, od razu zwracają taki wniosek jako obarczony brakami formalnymi. Inne zaś wzywają dłużników do uzupełnienia dokumentów wyznaczając do tego odpowiedni termin. Powoduje to brak jasności w zakresie wymogów formalnych składanych wniosków i dużą ilość zwrotów wniosków, w szczególności nastręcza to problemów Dłużnikom, którzy nie są reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika.

Digitalizacja postępowań, ale tylko „na papierze”

Krajowy Rejestr Zadłużonych wprowadził konieczność składania pism i dokumentów dotyczących postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych wyłącznie w formie elektronicznej. Zgodnie z art. 491 ze zn 2 ust. 3 prawa upadłościowego, wniosek o ogłoszenie upadłości może zgłosić dłużnik, z uwzględnieniem przepisów art. 8 i art. 9 ustawy. Do wniosku o ogłoszenie upadłości i innych pism procesowych oraz dokumentów składanych przez dłużnika stosuje się odpowiednio przepis art. 216aa prawa upadłościowego, który wskazuje wyraźnie: w postępowaniu upadłościowym pisma i dokumenty wnosi się wyłącznie za pośrednictwem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe z wykorzystaniem udostępnianych w tym systemie formularzy. Pisma oraz dokumenty niewniesione za pośrednictwem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe, nie wywołują skutków prawnych.

Czytaj też: Zmiany w biurowości sądowej w związku z wprowadzeniem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie upadłościowe i postępowania restrukturyzacyjne >>

Czytaj też: Wierzytelności nieściągalne a koszty uzyskania przychodu w PIT krok po kroku >>>

Istnieje jednak wyjątek od konieczności składania pism i dokumentów za pośrednictwem KRZ. Niektórzy uczestnicy postępowania mogą wnosić pisma procesowe oraz dokumenty z pominięciem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe, czyli tradycyjnie, w formie papierowej. Artykuł 216aa prawa upadłościowego, który daje możliwość pominięcia KRZ, dotyczy wierzycieli. Jak wyjaśnia Ministerstwo Sprawiedliwości, zasadne jest odpowiednie stosowanie tego przepisu do upadłych konsumentów.

Czytaj też:  W lipcu powinny być ułatwienia w restrukturyzacji firm, ale brakuje ustawy>>

W efekcie, osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej, która samodzielnie składa wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej może to zrobić na 2 sposoby: elektronicznie lub tradycyjnie, w formie papierowe wysłanej listownie do właściwego sądu. W pierwszym przypadku, należy założyć konto w KRZ, wypełnić elektroniczny formularz i dołączyć do wniosku załączniki. Zgodnie z art. 216a ust. 1e prawa upadłościowego, gdy do wniosku zostały załączone elektroniczne kopie dokumentów (skany), oryginał dokumentu albo jego odpis poświadczony za zgodność z oryginałem, zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania cywilnego, składa się w sądzie upadłościowym bez wezwania w ciągu trzech dni od dnia wniesienia pisma. Niezłożenie tych dokumentów we tym terminie powoduje, że przewodniczący zwraca pismo stronie, a pismo nie wywołuje więc żadnych skutków. W drugim przypadku, zarówno sam wniosek (na formularzu) jak i załączniki, kierowany jest do sądu upadłościowego w formie papierowej.

Czytaj też: Wnoszenie pism procesowych i doręczanie orzeczeń w postępowaniu upadłościowym i restrukturyzacyjnym po nowelizacji >>>

 

Taka forma umożliwia oddłużenie osobom wykluczonym cyfrowo. Dłużnik- przedsiębiorca, wniosek upadłościowy lub restrukturyzacyjny składa wyłącznie elektronicznie, ale już załączniki- należy dosłać papierowo do sądu. Zgodnie z art. 196a ust. 6 ustawy - Prawo restrukturyzacyjne oryginał dokumentu albo jego odpis poświadczony za zgodność z  oryginałem  zgodnie  z  przepisami  Kodeksu  postępowania  cywilnego  należy  złożyć  w sądzie restrukturyzacyjnym bez wezwania w terminie 3 dni od dnia wniesienia pisma oryginału  dokumentu, ewentualnie odpisu poświadczonego za zgodność z oryginałem.

W przypadku, gdy wniosek upadłościowy lub restrukturyzacyjny składa profesjonalny pełnomocnik, wszystkie czynności (zarówno sam wniosek jak i załączniki) dokonywane są za pośrednictwem KRZ.

Pisma podlegające zwrotowi będą do odbioru w sądzie

Fizyczne zwracanie nieprawidłowo złożonych wniosków generowało na tyle duże koszty po stronie sądów, że zdecydowano na ujednolicenie praktyki. I tak od 1 lipca 2022 r., wnioski/pisma/dokumenty, wnoszone za pośrednictwem operatora pocztowego, tj. poza systemem teleinformatycznym Krajowego Rejestru Zadłużonych złożone przez zawodowego pełnomocnika (adwokata, radcę prawnego, doradcę restrukturyzacyjnego) nie będą fizycznie zwracane i pozostaną do osobistego odbioru w Biurze Podawczym sądu, natomiast wnioski/pisma/dokumenty wnoszone poza systemem teleinformatycznym KRZ osobiście przez pełnomocników – wcale nie będą odbierane przez pracowników Biura Podawczego sądu. Uzasadnieniem tej praktyki jest nadmierne obciążenie pracowników sądu, wynikające z wprowadzania do systemu wniosków przedkładanych przez profesjonalnych pełnomocników, a nadto problemami związanymi z brakiem kont ID pełnomocników w systemie KRZ, co z kolei wydłuża tok postępowania.

Autorka: Martyna Antosiewicz-Zając jest doradcą restrukturyzacyjnym  i aplikantką adwokacką Warszawie.  Zdobywała doświadczenie w międzynarodowych korporacjach specjalizujących się w prawie cywilnym i gospodarczym. Współprowadzi ogólnopolskie szkolenia z prawa restrukturyzacyjnego i upadłościowego dla firm.  Autorka Legal Alert-u

 

Anna Ludwiczyńska, Aleksandra Machowska

Sprawdź  
POLECAMY