Z punktu widzenia przedsiębiorców kluczowe znaczenie będzie miało praktyczne zastosowanie nowych rozwiązań przez ograny administracji samorządowej i rządowej oraz sprawność organizacyjna i efektywność w rozpoznawaniu poszczególnych wniosków - mówi Robert Lisicki, ekspert Konfederacji Lewiatan. Projekt zmiany ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy będzie miał zasadniczy wpływ na zatrudnianie cudzoziemców, w szczególności obywateli sześciu państw: Ukrainy, Rosji, Białorusi, Armenii, Gruzji oraz Mołdawii. Wprowadza on bowiem zmiany do procedury wydawania „standardowych" zezwoleń przez wojewodę. Projekt przewiduje wprowadzenie m.in. nowego rodzaju zezwolenia na prace sezonowe (na okres nie dłuższy niż 9 miesięcy w roku kalendarzowym, co ma objąć: rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo, rybołówstwo, działalność związaną z zakwaterowaniem i usługami gastronomicznymi). Zezwolenie sezonowe będzie mogło mieć zastosowanie w przypadku każdego cudzoziemca, ale dla obywateli 6 państw objętych obecnie systemem oświadczeniowym przewiduje się pewne ułatwienia (brak testu rynku pracy). Przy pracach wykraczających poza zajęcia sezonowe będzie można zatrudniać obywateli 6 państw przez okres nie dłuższy niż 6 miesięcy w ciągu kolejnych 12 miesięcy, jeżeli powiatowy urząd pracy przed rozpoczęciem pracy przez cudzoziemca wpisze oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi do ewidencji oświadczeń, a praca będzie wykonywana na warunkach określonych w tym oświadczeniu.
Większa biurokracja podczas zatrudniania cudzoziemców
Wprowadzenie zezwolenia sezonowego czy modyfikacja tzw. systemu oświadczeniowego sformalizuje procedurę zatrudniania cudzoziemców. Wątpliwości budzi również przyznanie ministrowi pracy prawa do wprowadzania, w drodze rozporządzenia, rocznych limitów zezwoleń na pracę wydawanych przez wojewodów, zezwoleń sezonowych oraz rejestrowanych oświadczeń - uważa Konfederacja Lewiatan, oceniając projekt ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.