Raport dotyczący rynku odnawialnych źródeł energii (OZE) w woj. śląskim przygotowali eksperci z Parku Naukowo-Technologicznego Euro-Centrum w Katowicach, specjalizującego się m.in. w sprawach wykorzystania OZE oraz energooszczędnego budownictwa.

Autorzy opracowania, Paweł Brończyk i Kamil Kania, przeanalizowali nie tylko stan obecny i perspektywy rozwoju OZE, ale również ocenili potencjał firm działających w tej branży - w tym dostawców komponentów do urządzeń stosowanych w energetyce odnawialnej.

Okazało się, że szczególnie rozwinięty jest w regionie rynek technologii solarnych, obejmujący rynki kolektorów słonecznych i paneli fotowoltaicznych. Rocznie w woj. śląskim sprzedaje się ok. 15-20 tys. m kw. kolektorów słonecznych, co stanowi ponad 17 proc. ogólnej liczby kolektorów słonecznych w Polsce. Liczbę producentów takich urządzeń w Polsce szacuje się mniej więcej na 40, z czego większość w woj. śląskim. W regionie są też producenci paneli fotowoltaicznych.

Ponadto w województwie działa kilku producentów części do elektrowni wiatrowych. Najmniej spośród zlokalizowanych w regionie firm zajmujących się technologią OZE związanych jest z energią wodną, natomiast najwięcej - ok. 30 - z biomasą. Są to producenci, dystrybutorzy, importerzy i firmy przetwarzające biomasę, a także wytwórcy sprzętu do jej spalania oraz komponentów dla biogazowni.

Z danych wynika, że w woj. śląskim z OZE pochodzi ponad 5 proc. wytwarzanej energii, wobec ponad 10 proc. średnio w Polsce. W regionie działa 91 instalacji produkujących prąd z odnawialnych źródeł na dużą skalę. Ich łączna moc przekracza 73 megawaty.

Największą część instalacji stanowią te wykorzystujące energię z biomasy (w tym biogazu, głównie składowiskowego i z oczyszczalni ścieków), a także energię wodną. Największą zainstalowaną moc mają elektrownie wodne (ponad 37 megawatów); największym w regionie dostawcą prądu jest elektrownia wodna Porąbka-Żar. Najmniej instalacji OZE stanowią te wykorzystujące promieniowanie słoneczne; również one mają najmniejszą moc, łącznie poniżej 1 megawata.

Z analizy wynika, że źródłem energii alternatywnej o największym w woj. śląskim potencjale jest biomasa; szczególnie dobre warunki do jej produkcji są w powiatach: częstochowskim, gliwickim, kłobuckim i raciborskim. Natomiast potencjalnie najwięcej energii z biomasy można wyprodukować w powiatach: częstochowskim, lublinieckim, zawierciańskim i żywieckim. Z kolei powiaty lubliniecki i raciborski mają dobre warunki dla tworzenia biogazowni rolniczych.

Do rozwoju energetyki wodnej najbardziej w regionie predestynowane są powiaty w południowej części województwa, gdzie jest wiele rzek; ponieważ teren jest górzysty, wykorzystanie energetyczne wody może tam być łatwiejsze.

Potencjał wzrostu ma w woj. śląskim również energetyka słoneczna, w regionie nie ma jednak najlepszych warunków do jej rozwoju na dużą skalę - na tle innych regionów Śląsk charakteryzuje się średnim nasłonecznieniem. Najlepsze pod tym względem warunki są na południu regionu. Podobnie jest z energią z wiatru. Choć ogólnie w Polsce to właśnie ona jest dominującym rodzajem OZE, w woj. śląskim nie wszędzie są korzystne warunki do rozwoju takiej energetyki. Analiza wietrzności wykazała, że najlepsze warunki dla wiatraków są tylko w rejonach górzystych, głównie w Beskidzie Żywieckim. W innych częściach regionu możliwe są natomiast małe, lokalne instalacje.

Rozwój w woj. śląskim energetyki opartej na odnawialnych źródłach planuje m.in. Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów, które w najbliższych latach chce zbudować kilka elektrowni fotowoltaicznych o łącznej mocy ok. 5 megawatów. Zamierza także uruchomić budować niewielkie elektrownie wodne o łącznej mocy 1,5 megawata. W ubiegłym roku firma uruchomiła w Rudzie Śląskiej instalację fotowoltaiczną o mocy 0,3 megawata. To największa taka elektrownia na Śląsku i druga pod względem wielkości w Polsce.

Kolejne elektrownie mają powstawać na dachach zbiorników czy stacji uzdatniania wody (firma ma w sumie ponad 20 hektarów powierzchni dachowych), m.in. w Dziećkowicach i Goczałkowicach. W tej ostatniej miejscowości panele fotowoltaiczne mają też pojawić się na zaporze - jednej z najdłuższych w Polsce, o długości prawie 3 km. Natomiast małe elektrownie wodne firma chciałaby budować na jazach, ujęciach wody, zaporach i innych obiektach hydrotechnicznych, którymi zarządza. W sumie mają dać moc ok. 1,5 magawata, na które złoży się ok. 10 małych elektrowni o mocy od kilkunastu do kilkuset kilowatów.

Według danych resortu gospodarki, w 2012 r. w Polsce wyprodukowano blisko 16,8 terawatogodzin energii elektrycznej z odnawialnych źródeł wobec ponad 12,9 terawatogodzin rok wcześniej. Moce krajowej energetyki odnawialnej przekroczyły 4,4 tys. megawatów. Udział energii elektrycznej wytworzonej ze źródeł odnawialnych w krajowym zużyciu energii brutto wyniósł w 2012 r. ok. 10,5 proc. Pięć lat wcześniej było to zaledwie ok. 2,5 proc.