Zrewidowane w październiku prognozy Garnera wskazują, że całkowita wartość dochodów globalnego rynku publicznej chmury obliczeniowej w 2020 roku może osiągnąć 411 mld dolarów, a w samym tylko 2017 około 260,2 mld. Dane IDC dla Polski mówią o rynku wielkości 200 mln dolarów i dobrej dynamice wzrostu, ale jednocześnie wg GUS zaledwie 10 proc. ogółu polskich przedsiębiorstw korzysta z rozwiązań Cloud Computing. Największą barierą wciąż pozostaje niewiedza, bo ceny usług chmurowych tanieją z roku na rok.
Od czasu kiedy w 2007 roku Google i IBM ogłosiły wspólną inicjatywę budowy dużego centrum danych służącego studentom do zdanego programowania i badań, definicja Cloud Computingu na świecie dawno już spowszedniała. W Polsce jednak hasła „chmura obliczeniowa” wciąż próżno szukać w słowniku języka polskiego, a wielu rodzimych przedsiębiorców wciąż ma problemy z rozszyfrowaniem pojęcia technologii chmurowych, co widać na przykładzie średnich i małych firm korzystających z tego typu rozwiązań.
Niewiele firm korzysta z tych usług
Jedynie 10 proc. ogółu polskich przedsiębiorstw korzysta obecnie z rozwiązań oferowanych przez Cloud Computing. To wzrost o zaledwie 1,8 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Z październikowych danych dostarczonych przez GUS wynika, że potencjał chmur obliczeniowych najbardziej doceniają duże przedsiębiorstwa, bo aż 37,1 proc. z nich wdrożyła tego typu rozwiązania i tu nie mamy się czego wstydzić z porywaniu z krajami Europy zachodniej czy Stanami Zjednoczonymi. W porównaniu z zeszłym rokiem to właśnie wśród dużych firm (zatrudniających 250 lub więcej osób) odnotowano największy wzrost wykorzystania technologii chmurowych (6 proc.).
Nieco słabiej w wypadają średnie przedsiębiorstwa (50-249 pracowników), bo tylko 17,2 proc. z nich używa choć jednego procesu biznesowego w chmurze i jest to skok o 4,1 proc. w porównaniu z 2016 rokiem. Zdecydowanie najgorzej sytuacja wygląda w segmencie małych firm (10-49 pracowników), zarówno pod względem liczy podmiotów używających chmury, jak i wzrostu popularności tej technologii. Tylko 7,6 proc. z nich korzysta z przynajmniej jednej usługi przetwarzania danych w chmurze i to także najmniejszy wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem (1,3 proc.).
Obawy o bezpieczeństwo danych
W opinii ekspertów największą barierą stojącą przed wdrożeniem rozwiązań chmurowych w firmach jest obecnie troska o bezpieczeństwo danych, bo cena usług nie odgrywa już tak wielkiego znaczenia. Monopol przełamywany przez lokalnych dostawców sprawił, że o usługi chmurowe pyta coraz więcej firm z sektora MSP, a o implementacji decydują przyszłe oszczędności. Od mniejszych nakładów inwestycyjnych poczynając, poprzez kosztowne utrzymanie tradycyjnej infrastruktury, na zakupie hardware’u kończąc. Nie bez znaczenia pozostaje także szybsza dostępność do zasobów, które osiągalne są natychmiast w każdym miejscu na świecie z dostępem do internetu.
Zdecydowane zwiększenie zainteresowania usługami Cloud Computing w Polsce można było obserwować na przestrzeni dosłownie kilku ostatnich lat, zwłaszcza wśród średnich i małych firm. Do tej pory przedsiębiorcy ostrożnie podchodzili do tego tematu, obserwując rynek, rozwój technologii i zachowania konkurencji. Blokadą w wielu przypadkach była także cena, ale to bardzo szybko się zmienia, bo usługi tanieją z roku na rok. Wciąż jednak poważnym argumentem powstrzymującym przed korzystaniem z Cloud Computing jest troska o wydajność i bezpieczeństwo danych, wynikająca w dużej mierze z niewiedzy. Obawy budzi nawet brak fizycznego dostępu do serwera. Tymczasem dane osadzone w sieci globalnej, która jest na bieżąco aktualizowana, gwarantują zwiększoną odporność na ataki hackerskie. Ponadto możliwość tworzenia kopii zapasowych poza siedzibą przedsiębiorstwa w istocie zwiększa fizyczne bezpieczeństwo danych - mówi Niko Bałazy, prezes zarządu w S-net, dostawcy rozwiązań Cloud Computing z Małopolski.
Polski rynek Cloud Computing na tle globalnym
Choć Polska dryfuje nieco poniżej globalnej średniej jeśli chodzi wysokość inwestycji w Cloud Computing i tylko 10 proc. ogółu naszych przedsiębiorstw ulokowało choć jeden proces biznesowy w chmurze, to możemy pochwalić się niezłą dynamiką wzrostu.
Dane zaprezentowane przez IDC wcześniej tego roku mówiły, że już w 2016 roku polski rynek chmury publicznej wzrósł w odniesieniu do 2015 o ponad 25 proc. (160 mln dolarów), w a tym roku jego wartość przekroczy 200 mln dolarów. Dane dotyczyły co prawda chmury publicznej, ale w zestawianiu z chmurami prywatnymi i mieszanymi, stanowi ona przeważająca część usług chmurowych zarówno na rynku polskim, jak i globalnym. Dodatkowo średnie tempo inwestycji w takie rozwiązania w Polsce sięgnie 18,6 proc. do 2019 roku. Średnia globalna dla porównania wyniesie 21,5 proc.
Szerszych danych o rynku globalnym dostarczył także Gartner, który przewiduje, że począwszy od 2015 do 2020 roku skumulowany roczny wskaźnik wzrostu wydatków na publiczny Cloud Computing wyniesie 19 proc. W 2017 roku światowy rynek usług chmurowych wzrośnie o 18,5 proc. osiągając 260,2 mld dolarów w porównaniu do 219,6 mld rok wcześniej. W październiku Gartner zaktualizował także prognozy o całkowitej wartości dochodów globalnego rynku chmury publicznej. Nowe szacunki zapowiadają wzrost w 2018 roku do 305,8 mld dolarów, 355,6 mld w 2019, aby w 2020 roku osiągnąć nawet 411 mld dolarów.
Krzysztof Oflakowski