Rosnące koszty inwestycji w dziedzinie ochrony środowiska są dużym problemem dla samorządów. Jednak w tle ich kłopotów z domknięciem finansowym projektów, z kolejnymi przetargami i rosnącymi cenami jest jeszcze kwestia tego, kto za to wszystko zapłaci. Większość tych inwestycji jest realizowana na potrzeby usług komunalnych. Oczyszczalnie ścieków czy też nowe linie kanalizacyjne mają ucywilizować regiony Polski, w których normą było zanieczyszczanie środowiska, a ścieki w centrum miasta odbierała szambiarka. Dbanie o środowisko naturalne nie jest tanie. Dlatego też konsekwencją rosnących kosztów projektów będzie wzrost opłat za wodę i ścieki. Zapłacimy więc za to wszyscy. I to mimo, że część samorządów zwleka z podjęciem decyzji o wzroście opłat.

źródło: Gazeta Prawna, 9 stycznia 2008 r., Mariusz Gawrychowski