Projekt tej ustawy, skierowany do Sejmu przez Ministra Finansów w dniu 17 września 2013 r. zakładał objęcie spółek komandytowych i spółek komandytowo – akcyjnych podatkiem dochodowym od osób prawnych. Minister Finansów w uzasadnieniu do projektu przekonywał, że ustanowienie tych spółek podatnikami podatku dochodowego jest podyktowane „dążeniem do pełniejszej realizacji wywodzonej w art. 84 Konstytucji RP, zasady sprawiedliwości podatkowej w zakresie związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej”. Jego opinia wynika z faktu, że spółka komandytowo – akcyjna wykorzystywana jest do celów optymalizacji podatkowej. Optymalizacja ta jest możliwa od momentu podjęcia przez NSA uchwały w składzie 7 sędziów, w której uzasadnieniu sąd stwierdził, że „przychód (dochód) spółki kapitałowej posiadającej status akcjonariusza spółki komandytowo – akcyjnej podlega opodatkowaniu w dniu otrzymania dywidendy wypłacanej akcjonariuszom na podstawie uchwały walnego zgromadzenia o podziale zysku”. W konsekwencji akcjonariusz SKA nie płaci podatku do momentu wypłaty przez spółkę dywidendy.
W związku z powyższym bez uzasadnienia pozostawał fakt, iż w projekcie skierowanym do Sejmu zakładano objęcie podatkiem dochodowym od osób prawnych, również spółki komandytowe, które nie stanowią wehikułu służącego do optymalizacji podatkowej. Zgodnie z ideą spółki osobowej są one transparentne podatkowo tj. podatnikami podatku dochodowego od dochodów z działalności tej spółki, są wspólnicy płacący 19% podatek z działalności gospodarczej. Zgodnie z pierwotnym brzmieniem projektu spółka komandytowa płaciłaby 19% podatek CIT od zysku osiągniętego przez spółkę, a następnie w momencie wypłaty dywidendy wspólnik zobowiązany byłby do zapłacenia 19% podatku PIT z tytułu dywidendy. Łączne obciążenie komandytariusza takiej spółki sięgnęło by 34%, komplementariusz miałby prawo do odliczenia podatku zapłaconego przez spółkę w części w jakiej ekonomicznie obniżał wypłacany komplementariuszowi zysk tej spółki.
Członkowie Rady Podatkowej zabiegali o zmianę projektu ustawy i wyłączenie z niej spółek komandytowych, wskazując, że przepisy te, w krótkim okresie doprowadziłyby do ich eliminacji z obrotu gospodarczego, ponieważ przedsiębiorcy chcący płacić „jednokrotny” podatek przekształciliby się w spółki jawne, cywilne lub prowadzili jednoosobową działalności gospodarczą, natomiast ci którym zależy na ograniczeniu osobistej odpowiedzialności za zobowiązania spółki  i gotowi byliby, ponosić wyższe obciążenia podatkowe wybraliby prostszą i popularną spółkę z ograniczona odpowiedzialnością.
Ostatecznie Posłowie Komisji Finansów Publicznych wysłuchali postulatów przedsiębiorców i na etapie prac w Komisji wyłączyli z projektu spółki komandytowe. Ustawa w najbliższym czasie trafi do podpisu Prezydenta.