Dane są szacunkowe ze względu na błędy znajdujące się w zgłoszeniach. Duża część skarg zawiera braki formalne. Na przykład nie został w nich określony adres albo nie sprecyzowano żądania. Wobec tego nie jest możliwe podjęcie postępowania administracyjnego. W takiej sytuacji urząd wzywa do usunięcia braków.

Rodzaje skarg

W porównaniu z 2017 r., w którym wpłynęło 2950 skarg, to liczba 2400 jest znacząca, nawet lawinowa - podkreśla dr Edyta Bielak- Jomaa, w czasie konferencji, która odbyła się 30 sierpnia br. w Warszawie. Dotyczą one:

  1. usunięcia danych osobowych,
  2. wymuszenia zgody na przetwarzanie danych w celach marketingowych,
  3. przesyłanie niechcianej korespondencji,
  4. nieuprawnione udostępnienie danych osobom trzecim,
  5. pozyskiwanie nadmiernej ilości danych,
  6. nakazanie udostępniania danych osobowych,
  7. niespełnianie obowiązku informacyjnego,
  8. udostępnianie danych medycznych przez placówki ochrony zdrowia osobom nieuprawnionym,
  9. przetwarzanie danych biometrycznych pracowników,
  10. przetwarzanie danych pozyskanych za pomocą monitoringu wizyjnego

Skala zainteresowania stosowaniem RODO rośnie. W ubiegłym roku wpłynęło 2400 pytań, a w ciągu trzech miesięcy tego roku - ponad tysiąc.

Kontrole baz danych

- Pierwsze kontrole po wejściu w życie rozporządzenia ogólnego o ochronie danych osobowych (RODO) dotyczyły przetwarzania danych we wspólnocie mieszkaniowej. Odnaleziono również akta sądowe w pustostanie w sądzie rejonowym. Kontrole były też przeprowadzane w KG Policji - informuje dr Edyta Bielak- Jomaa.

Czytaj: II Kongres RODO - podsumowanie pierwszych miesięcy reformy!

Oprócz tego Urząd prowadzi istotną kontrolę sektorową w rejestrach publicznych. Składa się na to szereg weryfikacji, np. jak zabezpieczony jest rejestr mieszkańców, który stanowi element ewidencji ludności.

Kolejna kontrola sektorowa, która zostanie rozpoczęta jeszcze w tym roku, będzie dotyczyła monitoringu wizyjnego. Przedstawiając Wskazówki Prezesa UODO dotyczące wykorzystywania monitoringu wizyjnego, Urząd zapowiada, że do końca września nie będzie podejmować działań władczych w tym zakresie, dając w ten sposób administratorom czas na dostosowanie się do nowych regulacji. W tym czasie przeprowadziliśmy jeszcze konsultacje nad tym dokumentem, a jego uaktualniona wersja na dniach zostanie zamieszczona na stronie internetowej UODO. Przypomnieć jednak należy, że okres przejściowy kończy za miesiąc, a Urząd zamierza sprawdzić, jak monitoring jest stosowany w różnych podmiotach, zarówno publicznych, w tym w szkołach, jak i prywatnych.

Czytaj: Magdalena Wojtas - charakterystyka kontroli...

Inspektorzy w wywiadowniach i przedszkolach

Kontrole te będą kontynuowane i zakresem swym obejmie system e-PUAP. Będą kontrolowane także giełdy długów, wywiadownie gos: Chrakterystyka kontrolipodarcze i nawet bazy danych w żłobkach i przedszkolach, które przetwarzają dane rodziców.

Czytaj: RODO nie zakazuje sprawdzania obecności

- Bardzo nam zależy, aby świadomość odpowiedzialności i roli instytucji publicznych oraz administratorów danych była większa - wyjaśniała prezes Urzędu. - Dlatego, że rejestry publiczne stale są zasilane nowymi informacjami, rozrastają się w ogromnym tempie. A prawidłowe przetwarzanie służy nie tylko instytucjom, ale też szeregowym obywatelom i firmom prywatnym - dodaje dr Bielak- Jomaa.