Prokuratura Krajowa poinformowała właśnie, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro złożył do Sądu Najwyższego kolejne trzy skargi nadzwyczajne dotyczące kredytów we frankach szwajcarskich. Jedna odnosi się do wyroku, którym sąd nakazał pozwanej spłatę kredytu 350 tys. zł z odsetkami (obecnie ok. 450 tys. zł według wierzyciela). Prokurator Generalny podkreślił, że inny sąd orzekający w przeszłości w sprawie frankowej, w której ten sam bank stosował identyczny wzór umowy, ocenił te zapisy jako niedozwolone i zakazał wykorzystywania ich w obrocie. Dwie pozostałe dotyczą nakazu zapłaty. Jedna w sprawie spłaty kwoty ponad 921 tys. zł, w sytuacji gdy kwota kredytu wynosiła niecałe 560 tys. zł.  W drugiej, podobnej, toczy się już postępowanie egzekucyjne.

Sprawdź też: Niedozwolone postanowienia umowne w orzecznictwie TSUE ze szczególnym uwzględnieniem kredytów frankowych >>>

 

Kredyt i egzekucja długu

Ostatnia sprawa dotyczy małżeństwa, które zawarło w 2005 roku z jednym z dużych banków komercyjnych umowę pożyczki o kredyt hipoteczny na kwotę 32 tys. franków szwajcarskich (CHF). Pieniądze miały być przeznaczone na wykończenie domu jednorodzinnego. Następnie kwota ta została podwyższona do ponad 42 tys. franków. Małżeństwo spłaciło kredyt w wysokości ponad 75 tys. zł oraz 7,8 tys. CHF, następnie w wyniku trudności finansowych przestało spłacać raty w terminie.

Wskutek tego bank wypowiedział umowę kredytową, a następnie wystąpił z pozwem do Sądu Okręgowego w Lublinie o zasądzenie kwoty ponad 29 tys. franków. Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym wydanym w kwietnia 2018 roku sąd nakazał małżonkom zapłacić łączną kwotę (wraz z odsetkami i opłatami sądowymi) przekraczającą 30 tys. CHF. W marcu 2020 roku nakaz uzyskał klauzulę wykonalności. Obecnie w sprawie toczy się postępowanie egzekucyjne.

Czytaj również: Koniec automatyzmu w postępowaniu nakazowym >>

 

Zarzuty skargi

W skardze nadzwyczajnej Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego nakazu zapłaty i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Lublinie, a także o wstrzymanie prowadzonego postępowania egzekucyjnego do czasu ponownego rozpoznania sprawy przez lubelski sąd.

Skarżący wskazał, że sąd, wydając nakaz zapłaty, bez zbadania w całości potencjalnie abuzywnych zapisów umowy kredytowej, naruszył przepisy Konstytucji, w tym art. 76 dający gwarancję poszanowania praw konsumenckich oraz art. 9, nakładający na instytucje krajowe obowiązek uwzględnienia obowiązującego w Polsce prawa unijnego, a tym przypadku Dyrektywy Rady 93/13/EWG.

W ocenie Prokuratora Generalnego sąd naruszył również przepisy procedury cywilnej m.in. poprzez wydanie nakazu zapłaty pomimo nieudowodnienia przez powoda podstawy roszczenia i jego wysokości.

Czytaj też: Wyrok TSUE w sprawie Dziubak oraz jego konsekwencje prawne i ekonomiczne >>>

 

Jacek Czabański, Tomasz Konieczny, Mariusz Korpalski

Sprawdź  
POLECAMY

Konieczne przywrócenie sytuacji sprzed umowy

W skardze uwagę Prokurator Generalny poświęcił pojęciu sprawiedliwości społecznej, która zaskarżonym orzeczeniem została naruszona. Choć to występujące w Konstytucji pojęcie nie ma swojej ścisłej definicji, to stanowi ono dopełnienie zasady demokratycznego państwa prawa i winno pełnić rolę kryterium w ocenie stosunków społecznych. W przedmiotowej zaś sprawie zapisy umowy, umożliwiające bankowi przeliczenie kwoty kredytu oraz poszczególnych rat z CHF na PLN, według całkowicie arbitralnych kursów, niewątpliwie naruszało równowagę w stosunku klient-podmiot profesjonalny, a tym samym było niesprawiedliwe społecznie.

Przytoczono również orzecznictwo TSUE dotyczące sposobu interpretacji art. 6 Dyrektywy Rady 93/13/EWG, zgodnie z którym przepisy prawa krajowego interpretować należy w taki sposób, że skutkiem wyeliminowania klauzuli umownej o nieuczciwym charakterze winno być przywrócenie sytuacji, w jakiej znajdowałby się konsument w przypadku braku istnienia tego nieuczciwego warunku.