Według Elsnera gminy takie jak: Lubin, Miłkowice, Ruja, Kunice (woj. dolnośląskie) czy Gubin i Brody (woj. lubuskie) "miały pecha", bo na ich terenie znaleziono węgiel brunatny.

"Ale to nie oznacza, że te gminy należy niszczyć, że należy na ich terenie wykopać wyrobiska głębokie na 200 m, zdewastować środowisko. A taki scenariusz buduje dla tych gmin lobby energetyczne, węglowe, taki scenariusz przewidują dla tych gmin również obecnie rządzący" - przekonywał poseł RP na konferencji prasowej podsumowującej II Ogólnopolską Konferencję "Rozwój TAK - Odkrywki NIE”, która odbyła się w poniedziałek w Sejmie.

Elsner podkreślał, że Ruch Palikota i Koalicja opowiadają się za odnawialnymi źródłami energii. "Chcemy, by Polska przyszłości, tereny tych gmin, to były biogazownie, wiatraki" - mówił polityk.

Obecna na konferencji przewodnicząca Ogólnopolskiej Koalicji "Rozwój Tak - Odkrywki Nie", wójt gminy Lubin Irena Rogowska zwróciła się do rządu o dialog. Odczytała też apel, który uczestnicy spotkania wystosowali do parlamentarzystów, premiera Donalda Tuska oraz prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Jego autorzy zwrócili się o podjęcie realnych działań na rzecz uszanowania i wdrożenia w życie woli mieszkańców dolnośląskich gmin: Lubin, Kunice, Miłkowice, Ruja, Ścinawa i Prochowice oraz lubuskich gmin: Gubin i Brody wyrażonej w referendach w 2009 roku. Podkreślono, że tysiące mieszkańców gmin, na terenie których planuje się eksploatację złóż węgla brunatnego, sprzeciwiło się wówczas budowie kopalni odkrywkowych.

"Niczym nieuzasadnione forsowanie archaicznych metod wydobycia węgla brunatnego w tak rażący sposób ignorujące społeczny werdykt uznajemy za nieodpowiedzialne i szkodliwe. Nie godzimy się, by obywatelski sprzeciw wobec istniejących i planowanych kopalni węgla brunatnego, obejmujący swym zasięgiem niemal połowę kraju, był ignorowany i przemilczany przez najwyższe władze państwowe" - napisano w apelu.

Jego autorzy wezwali także wszystkich zwolenników nowoczesnych ekologicznych rozwiązań do aktywnego działania na rzecz "szybkiego przejścia naszego kraju z ery kopalnej do odnawialnej".

Elsner zadeklarował poparcie Ruchu Palikota dla apelu; zapowiedział też, że przekaże go innym parlamentarzystom. "Tak, abyśmy mogli jako polski parlament powtórzyć hasło dzisiejszej konferencji: rozwój - tak, odkrywki - nie" - oświadczył.

Tomasz Waśniewski ze Społecznego Komitet "STOP odkrywce" poinformował, że przesłanie do uczestników II Ogólnopolskiej Konferencji "Rozwój TAK - Odkrywki NIE” skierowała europosłanka SLD Lidia Geringer de Oedenberg. "Informując nas, że petycja, którą złożyliśmy w Parlamencie Europejskim dotycząca właśnie nieuszanowania wyników referendów na naszych terenach jest dalej rozpatrywana, mało tego - wszystko wskazuje na to, że PE wyśle komisję śledczą po to, by zbadać problem" - powiedział.

Radosław Gawlik z partii Zieloni 2004 zwrócił natomiast uwagę, że Polska jest na etapie "dylematu rozwojowego". "Rząd stawia na węgiel, (...) szczególnie węgiel brunatny, kompletnie już metoda archaiczna, na atom, natomiast zupełnie nie uwzględnia tego, jakie szanse dla gospodarki, dla miejsc pracy stawiają odnawialne źródła energii" - przekonywał.

Wcześniej przedstawiciele samorządów podczas II Ogólnopolskiej Konferencji Obywatelskiej "Rozwój Tak - Odkrywki Nie. Odnawialna przyszłość polskiej energetyki" wskazywali na to, że odkrywkowe kopalnie węgla brunatnego pogorszą życie mieszkańców.

"Mieszkańcy boją się o swoje dalsze życie w kontekście uchwalonej przez Radę Ministrów w grudniu 2011 r. koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju do 2030 r. Rząd z nami nie rozmawia (...). Czy wszystko ma się zmienić w gigantyczne odkrywkowe wyrobisko sięgające ponad 200 m w głąb ziemi? Czy naprawdę 2/3 gminy ma zniknąć w imię chorych pomysłów węglowych lobbystów?" - pytał przewodniczący rady gmin Lubin Jerzy Szymański. Dodał, że rolnicy chcą się rozwijać, inwestując w gospodarstwa poprzez np. odnawialne źródła energii, gdyż stwarza to możliwości zagospodarowania gleb o najgorszej jakości.

Wójt Gubina Ryszard Kowalczuk wskazał, że mieszkańcy boją się wysiedleń w związku z budową odkrywkowych kopalń węgla. "Mieszkańcy nie chcą takich kopalń, opowiadają się np. za budową wiatraków" - dodał.

Obywatelska inicjatywa pod nazwą Ogólnopolska Koalicja "Rozwój TAK - Odkrywki NIE" zrzesza samorządy gmin zagrożonych budową kopalni odkrywkowych oraz organizacje społeczne. (PAP)

sdd/ eaw/ aop/ gma/