Dyskusję o młodym pokoleniu oraz wyzwaniach, jakie czekają młodych na rynku pracy podjął Wydział Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. 24 lutego 2017 r. odbyła się konferencja „Milenialsi - pokolenie paradoksów. Przedsiębiorczy czy wykluczeni", podczas, której zostały przedstawione wyniki badań Amway Global Entrepreneurship Report 2016 (AGER).
Prawie połowa młodych ludzi chce mieć firmę
Do roku 2025 aż 75 proc. pracowników na świecie stanowić mają osoby, które nie ukończyły jeszcze 35. roku życia. Z pewnością to one będą ustalać zasady dla rynku pracy. Nazywani pokoleniem Milenialsów lub Generacją Y są ludzie, dobrze wykształceni, niezbyt podatni na opinie innych i zazwyczaj bardzo konsekwentni. Ponadto nie boją się nowych wyzwań.
Przedmiotem konferencji było przyjrzenie się bliżej, jaki wpływ na środowisko pracy mają osoby z pokolenia Y, jakimi pracownikami i szefami są młodzi ludzie, wobec czego tak naprawdę są lojalni oraz jakie kompetencje i umiejętności wnoszą na rynek pracy.
Chociaż pozytywny stosunek do przedsiębiorczości utrzymuje się w Polsce od lat; a obecnie deklaruje go aż 71 proc. respondentów, to wśród osób przed 35. rokiem życia jest jeszcze wyższy i sięga aż 82 proc. Młodzi ludzie częściej niż reszta społeczeństwa zastanawiają się też nad rozpoczęciem własnej działalności. Wśród takich osób jest 41 proc. (o 3 pkt. proc. więcej niż przed rokiem), ale w najmłodszej grupie wiekowej (do 35. roku ) - aż 57 proc. , to o 10 pkt. proc. więcej niż przed rokiem.
Z czego to wynika? „Cechami przypisanymi do pokolenia osób urodzonych po 1978 roku - czyli do pokolenia Millenium jest przedsiębiorczość, orientacja na cel i wytrwałość" - tłumaczy prof. Izabela Koładkiewicz z Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. „Natomiast wychowanie w duchu wolności, jakiego doświadczyli ci respondenci przekłada się na problemy z podporządkowaniem i przejęciem roli pracownika. To zaś predestynuje do podjęcia samodzielnej działalności gospodarczej, a tym samym bycia sobie samemu szefem" - dodaje.
Dr. hab. Tomasz Czapla, Dziekan Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego potwierdza, że „Pokolenie Y zorientowane na cel, gotowe jest z determinacją realizować obrane zamierzenia. Jednakże to skoncentrowanie w dużej mierze oparte jest na indywidualizmie, działa gdy mówimy o podejściu przedsiębiorczym, przekładającym się na samozatrudnienie. Jednakże pokolenie milenijne, jeśli nie wybiera ścieżki rozwoju w ramach tak zwanych wolnych zawodów, trafia na rynku pracy w swoiste „kleszcze" dwóch pokoleń - pokolenia X i nadchodzącego pokolenia Z. Te dwie grupy są podobne do siebie i jednocześnie różnią się w wielu kwestiach od pokolenia Y. Stwarza to wyzwanie: jak pokolenie Y ma odnaleźć się w roli kierownika, jak zmotywować innych do osiągania celów, które są jasne i warte osiągania dla nich, ale nie koniecznie tak samo jasne i warte starania dla choćby pokolenia Z. Jak przełożyć przedsiębiorczość w formule „ja" na przedsiębiorczość korporacyjną? To wyzwania, przed którymi coraz częściej stają dzisiejsi 35-latkowie".
Jak wynika z raportu AGER 2016 zdecydowanie na swoim chce pracować aż 43 proc. młodych (o 5 pkt. proc więcej niż przed rokiem), 46 proc. (o 6 pkt. proc. więcej niż rok wcześniej) jest przekonanych, że posiada odpowiednie umiejętności i zasoby, a 50 proc. (o 12 pkt. proc. więcej niż w poprzednim badaniu) twierdzi, że nie pozwoli odwieść się od pomysłu, nawet gdyby osoby w otoczeniu miały odmienne zdanie.
W Polsce o wzroście samozatrudnienia w ciągu najbliższych pięciu lat, najbardziej przekonani są ludzie młodzi, do 35. roku życia. Aż 39 proc. spośród ankietowanych w tej grupie wiekowej sądzi, że własny biznes będzie coraz bardziej popularny, a liczba osób prowadzących działalność wzrośnie. Tyle samo uważa, że liczba samozatrudnionych utrzyma się na dotychczasowym poziomie, a 9 proc. - że zmniejszy się.
„Mimo, że sytuacja gospodarcza w Polsce niezbyt sprzyja tworzeniu nowych firm, to wyniki badania AGER 2016 pokazują, że własny biznes może być dobrym pomysłem na życie" - mówi prof. Koładkiewicz. Deklarowaną w badaniu korzyścią z posiadania własnej firmy jest m.in. niezależność od pracodawcy i bycie sobie samemu szefem, na co wskazywało 48 proc. ankietowanych, a także samorealizacja i możliwość wdrażania własnych pomysłów, podkreślana przez 40 proc. respondentów.
„Zdaniem ekspertów, jest to najlepiej wykształcone pokolenie i najbardziej zorientowane na cel. Istotną jego cechą jest znajomość nowych technologii wprowadzanych na rynek oraz umiejętność ich wykorzystania w szerokim tego słowa znaczeniu" - mówi prof. Koładkiewicz. „Wiedza jest często podstawą do rozpoczęcia działalności gospodarczej w oparciu o nowe media i technologie" - dodaje.
Natomiast dr Julita Czernecka z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego, Katedra Socjologii Struktur i Zmian Społecznych uważa, że „Osoby z pokolenia Y zorientowane są na work-life integration, czyli na integrację obszaru praca z życiem osobistym - używają prywatnych telefonów w pracy, a w trakcie godzin pracy załatwiają sprawy prywatne, i nie widzą problemu, by kontaktować się telefonicznie z szefem w środku nocy, wysyłając mu sms czy wiadomość na Facebooku. Te inne od przyjętych dotychczasowo zachowań społecznych w pracy wywołują wiele kontrowersji i są bardzo często powodem braku zrozumienia intencji zawodowych Milenialsów. W wielopokoleniowym środowisku pracy zatem na plan pierwszy wychodzą kwestie związane z wypracowaniem rozwiązań i metod działania, które przyczynią się do wspólnego zrozumienia i postępowania na rynku pracy".