We wtorek Tomasz Tomala został powołany przez ministra budownictwa i infrastruktury Andrzeja Adamczyka na stanowisko pełnomocnika do spraw organizacji Krajowego Zasobu Nieruchomości. Tomala był wcześniej zastępcą dyrektora w biurze ministra. Ukończył studia na Wydziale Matematyczno-Fizyczno-Technicznym Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie (mgr inż.). W latach 2010-2016 był radnym miejskim i członkiem komisji Budżetowej Rady Miasta i Gminy Niepołomice.
Aktywnie działa w Ochotniczej Straży Pożarnej. Jest prezesem OSP w Woli Batorskiej, a także wiceprezesem Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP (Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej) w Niepołomicach i wiceprezesem Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Wieliczce.
Działa też w organizacjach pozarządowych - w Stowarzyszeniu Honorowych Dawców Krwi w Niepołomicach. Jest członkiem rady Lokalnej Grupy Działania Powiatu Wielickiego.
PAP: Czym będzie się zajmował pełnomocnik do spraw organizacji Krajowego Zasobu Nieruchomości (KZN)?
Tomasz Tomala: Pełnomocnik utworzy i zaproponuje organizację KZN. Będzie mógł w tym celu wydawać zarządzenia. Chodzi między innymi o przygotowanie projektu statutu i planu finansowego KZN. Projekty zaakceptuje minister infrastruktury i budownictwa. Zadaniem pełnomocnika jest także, a może przede wszystkim, wykonanie szeregu zadań technicznych i organizacyjnych, pozornie niewidocznych, dzięki którym KZN będzie mógł rozpocząć funkcjonowanie już 11 września 2017 r.
PAP: Czy pełnomocnik będzie także zatrudniał pracowników KZN?
T.T.: Ustawa przewiduje, że pełnomocnik wykonuje swoje zadania przy pomocy komórki organizacyjnej urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa, a także, że zatrudnia pracowników biura, przy pomocy których będzie kontynuował realizację zadań. Zakłada się, że początkowo działania pełnomocnika będzie wspierało kilkanaście pracowników ministerstwa. W przyszłości KZN będzie jak każda inna instytucja rządowa ogłaszać nabory w konkurencyjnym trybie – w Biuletynie Służby Cywilnej.
PAP: Co zdecydowało o tym, że został Pan pełnomocnikiem do spraw organizacji KZN?
T.T.: Przede wszystkim chciałbym podziękować ministrowi Andrzejowi Adamczykowi za zaufanie i powierzenie mi tego zadania. Niezmiernie trudno jest mi osobiście odnieść się do tego pytania i odpowiadać za ministra. Pracuję w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa jako zastępca dyrektora biura ministra, a więc departamentu, który jest odpowiedzialny m.in. za organizację wielu działań oraz koordynację prac resortu. Wcześniej byłem radnym w rodzinnych Niepołomicach. Od wielu lat najpierw jako druh a teraz jako członek zarządu organizuję działalność Ochotniczej Straży Pożarnej w swoich rodzinnych stronach. Bardzo cieszę się, że lokalna społeczność docenia moją pracę. Jestem też pewny, że w nowych wyzwaniach będzie mnie wspierać tworzący się zespół biura KZN. Wiem, że wiele osób trzyma kciuki za uruchomienie programu Mieszkanie Plus. Tych, którzy nie życzą nam dobrze prosimy, aby nie przeszkadzali, a jeśli mają uwagi – by zamiast dekonstruktywnej krytyki, przedstawiali propozycje lepszych rozwiązań.
PAP: Jakie będą pierwsze zadania pełnomocnika?
T.T.: To przede wszystkim obowiązki formalne: wnioski o numery NIP i REGON, wynajęcie nieruchomości na siedzibę KZN i miejsca dla biura, zakup niezbędnego wyposażenia, przygotowanie zarządzeń regulujących wewnętrzne procedury. Kiedy będzie to gotowe, pracę rozpocznie prezes, który jest ustawowym organem KZN.
PAP: Kto będzie prezesem KZN?
T.T.: To pytanie do ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka, który kandydaturę przedstawi premier Beacie Szydło. Myślę, że prezesa KZN poznamy jeszcze w tym roku.
Rozmawiali: Katarzyna Fiuk oraz Mariusz Polit (PAP)