Spółka nie regulowała zobowiązań z tytułu podatku od towarów i usług. Poszukiwania majątku spółki nie przyniosły rezultatu. Naczelnik urzędu skarbowego wszczął więc postępowanie, którego efektem było orzeczenie o solidarnej odpowiedzialności prezesa zarządu ze spółką. Dyrektor izby administracji skarbowej utrzymał sporne rozstrzygnięcie w mocy, ale prezes zarządu postanowił wnieść skargę.

Zaległości nie przedawniły się

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie. Prezes zarządu zarzucił, że zaległe zobowiązania z tytułu podatków od towaru i usług uległy przedawnieniu, ponieważ sporna decyzja została mu doręczona dopiero w 2018 r. Sąd wskazał, że pięcioletni termin rozpoczął bieg z dniem 1 stycznia 2013 r. i upłynął 31 grudnia 2017 r. Tymczasem decyzja organu pierwszej instancji została wydana przed tą datą, bo jeszcze w grudniu 2017 r. Ponadto art. 118 §1 ustawy Ordynacja podatkowa wskazuje, że decyzję o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej można wydać, jeżeli od końca roku kalendarzowego, w którym powstała zaległość podatkowa nie upłynęło 5 lat. Dla kwestii zachowania tego terminu nie ma więc znaczenia data doręczania rozstrzygnięcia, tylko jego wydania.

Zobacz linię orzeczniczą w LEX: Pojęcie wydania decyzji na gruncie art. 118 § 1 Ordynacji podatkowej >

Ponadto bieg terminu przedawnienia został skutecznie przerwany w wyniku doręczenia decyzji o zabezpieczeniu, przekształconym następnie w zajęcie egzekucyjne. Doszło do tego z dniem 28 września 2016 r. Tym samym zaległości nie uległy przedawnieniu.

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność podatkowa w spółkach kapitałowych >

 


Mienie spółki nie miało żadnej wartości

Prezes spółki chciał uwolnić się od odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółki wykazując jej mienie, więc wskazał towar w postaci używanych ubrań. Organ ustalił, że znajdowały się w workach jutowych i foliowych o pojemności 120 litrów. Niestety towar ten nie został sprzedany z powodu jego stanu i właściwości spowodowanych długotrwałym składowaniem. Ubrania utraciły bowiem swoją wartość handlową. Próba ich sprzedaży jako surowca wtórnego też się nie powiodła, ponieważ nie znaleziono zainteresowanych kupców.

Zobacz procedurę w LEX: Odpowiedzialność podatkowa za zobowiązania osób prawnych >

WSA podkreślił, że samo istnienie towaru nie miało realnego wpływu na możliwość sfinansowania z niego spłaty zaległości podatkowych. Ponadto zlecona przez organ opinia biegłego nie pozostawiała wątpliwości, że towar nie przedstawiał realnej wartości ekonomicznej. Tymczasem art. 116 §1 pkt 2 uop stanowi, że prezes zarządu powinien wskazać mienie spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. Nie chodzi więc o samo istnienie jakiegokolwiek majątku. Konieczne jest bowiem, aby był on zdatny do przeprowadzenie z niego egzekucji.

Czytaj także: NSA: Fikcyjna działalność spółki nie uratuje prezesa przed zaległościami >>>

Fiskus nie ponosił odpowiedzialności za towar

WSA wskazał, że brak walorów handlowych towaru przyznał też pośrednio sam prezes spółki. Podnosił bowiem argumenty mające jego zdaniem wskazywać na to, że odpowiedzialność za stan zmagazynowanych ubrań ponosi fiskus, ponieważ przewlekłe prowadził postępowanie. Badaniu podlegał jednak aktualny stan towarów i bez znaczenia była jego kondycja w przeszłości oraz kwestia tego, kto ponosi odpowiedzialność za jej pogorszenie. Szczególnie, że prezes zarządu przedstawiał faktury na zakup używanych ubrań z 2015 r., ale nie wskazał ich w 2017 r., gdy spisywano z jego udziałem protokół o stanie majątkowym spółki. Oznacza to, że ewentualnej przyczyny utraty właściwości handlowych i wartości towaru należy upatrywać również w jego zachowaniu. Mając powyższe na uwadze, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie oddalił skargę.

Wyrok WSA w Rzeszowie z 18 czerwca 2020 r., sygn. akt I SA/Rz 916/19

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność osób trzecich za zobowiązania podatkowe na przykładach >